Powered By Blogger

wtorek, 23 lipca 2019

Odszedł Marek Rymuszko…




Piszę te słowa z ciężkim sercem i żalem. Odszedł redaktor naczelny „Nieznanego Świata”, niestrudzony tropiciel Nieznanego, bojownik o sprawę rzetelności dziennikarskiej i przestrzeganie praw, broniący praw ludzi i Braci Mniejszych, pacyfista i po prostu Przyjaciel. 

Przypomnę jego sylwetkę: MAREK RYMUSZKO – reporter, pisarz, publicysta. Absolwent studiów prawniczych i dziennikarskich. Długoletni dziennikarz tygodnika „Prawo i Życie” oraz współpracownik wielu czasopism i serii wydawniczych. Laureat kilkudziesięciu nagród w ogólnopolskich konkursach reporterskich. W 1986 r. za całokształt dorobku w dziedzinie reportażu uhonorowany najbardziej cenioną w środowisku Nagrodą im. Ksawerego Pruszyńskiego. Autor wielu książek, reportaży, kryminału i nawet sztuki teatralnej.

Od 1990 r. kierował nieprzerwanie ogólnopolską organizacją reportażystów – Stowarzyszeniem Krajowy Klub Reportażu. Twórca koncepcji redakcyjnej miesięcznika „Nieznany Świat” i jego redaktor naczelny.

To wszystko jest już w czasie przeszłym… Zdaję sobie sprawę, że cokolwiek bym nie napisał byłby to tylko suchy encyklopedyczny tekst. Będzie Go nam brak, tym bardziej, że i On sam i Jego pismo, którym kierował stanowiło jakiś powiew świeżości, jakiś pewny punkt oparcia w zalewającym nas oceanie głupoty i chorego bełkotu różnych nawiedzonych „mędrców”, „specjalistów od wszystkiego” czy wreszcie „ekspertów” od „sił wyższych”, szarlatanów, hochsztaplerów i im podobnych kanalii i kanalijek. Dla wielu ludzi stanowił kompas moralny, którym się kierowali w swych poglądach, osądach i poczynaniach. Był On człowiekiem o wielkiej prawości. 

Odszedł od nas, ale pamięć o Nim pozostanie w nas na zawsze. Spoczywaj w spokoju! Cześć Twej pamięci!