Kasjopeja
Eleonora- Zofia Piepiórka
Od początku września była
paskudna pochmurna i deszczowa pogoda i tak właściwie jest do dzisiaj - gdy to
piszę! Jednak kilka dni temu, a dokładnie wtorek i środę (19 i 20.09.2017)było
dość ciepło, nie padał deszcz więc ok. godz. 18.00 usiedliśmy przy ognisku i
rozmawialiśmy o tym co dzieje się na świecie - huragany w USA, trzęsienia
ziemi, wybuchy wulkanów, ulewne deszcze i powodzie… Robiło się coraz ciemniej i
na niebie pojawiły się pierwsze gwiazdy. Niebo było bezchmurne co w ostatnich
tygodniach było rzadkością. Patrzyłam na horyzont oraz gwiazdy na wschodzie z
niedowierzeniem… niemożliwe… znowu to widzę? Centralnie na wschodzie w miejscu
gdzie jeszcze rok - dwa lata temu o tej porze roku nad horyzontem widziałam
gwiazdozbiór BYKA teraz była… znowu Kasjopeja, którą widziałam w sierpniu w
nocy o godz. 23.30 co opisałam w art. http://legendarnemegality.blogspot.com/2017/08/anomalia-grawitacyjne-w-strefie-3c-123.html
W sierpniu gwiazdy tej
konstelacji były dużo większe, jakbym miała to zauważyć i zrozumieć, ale tym
razem były normalne, tak jakby zawsze tam były. Konstelacja Kasjopei była mniej
więcej w miejscu gwiazdozbioru BYKA!
Od dziecka patrzę na północny
horyzont więc mam odniesienie do stałych punktów na horyzoncie i zawsze
widziałam Kasjopeję na północnym wschodzie, a teraz była centralnie na
wschodzie, a potem wyżej wraz z obrotami Ziemi.
Długo siedziałam w milczeniu
wpatrując się w ten gwiazdozbiór… Nie mogłam im powiedzieć co widzę na niebie,
że jest inny układ gwiazd, bo oni nie rozróżniali gwiazdozbiorów za wyjątkiem
Wielkiego Wozu i oczywiście by nie uwierzyli. Nie znam wszystkich
gwiazdozbiorów, może kilka, ale
gwiazdozbiór Byka znam na tyle dobrze, aby wiedzieć gdzie jest na niebie, gdyż
nauczyły mnie tego wieloletnie badania kamiennych kręgów w Odrach. Tysiące lat
temu budowniczowie za pomocą kamieni ustawionych w kręgi w symboliczny sposób
odwzorowali Hiady (łeb byka) w gwiazdozbiorze Byka - o czym pisałam i mówiłam
wiele razy. A to jest ścisła wiedza astronomiczna na poziomie współczesnej wiedzy
o kosmosie, a nie na poziomie ludów pierwotnych jak chcą archeolodzy!
Od wielu lat jesienią gdy
wieczory zaczynają się ok. godz. 18.00 patrzyłam na wschód gdzie jest
gwiazdozbiór BYKA. Pozornie na jego tle znajduje się bardzo odległa
radiogalaktyka opisana i skatalogowana przez astronomów brytyjskich jako
„Radzioźródło 3c 123. Z moich wieloletnich badań ma ona również swoje
odwzorowanie na Ziemi właśnie tutaj – o czym również pisałam i mówiłam.
W letnie dni wieczory
zaczynają się ok. godz. 22.00, dlatego dopiero wówczas można zobaczyć pierwsze
gwiazdy. W tym roku lato było deszczowe i pochmurne więc nie było dużo okazji
do oglądania nieba.
Patrząc teraz na wschód
widziałam Kasjopeję… Co to oznacza?! Dla mnie oznacza to, że zmieniło się
położenie Ziemi oraz kąt nachylenia osi Ziemi, a to oznacza, że jesteśmy w
innej PRECESJI oraz koniunkcji! Byliśmy w paskudnej PRECESJI SMOKA, a teraz w
jakiej?
Cudów nie ma… Zastanawiałam
się czy mają z tym związek eksperymenty naukowe
w CERN w Szwajcarii.
Ok. godz. 21.00 zanim
poszliśmy do domu stałam długo i patrzyłam na gwiazdozbiór Kasjopei w tym samym
miejscu jak na początku sierpnia 2017 o północy. Ten gwiazdozbiór był w tym
samym miejscu, ale tym razem nie było
pełni księżyca i gwiazdy były normalnej wielkości. Więc nie była to moja wizja
ani anomalia grawitacyjna! Następnego dnia znowu padał deszcz i wieczorem niebo
było zasnute chmurami co uniemożliwiło sprawdzenie czy gwiazdozbiór
Kasjopei jest w tym samym miejscu na
wschodzie - jak poprzedniego wieczora.
Czwartego dnia (niedziela) wreszcie było bezchmurne niebo. O godz. 20.00 na
wschodzie jednym z pierwszych gwiazdozbiorów jaki zobaczyłam na niebie była…
Kasjopeja. Księżyc był w nowiu na zachodzie. Długo stałam wpatrując się w
granatowe niebo usiane milionami gwiazd. Kasjopeja wraz z obrotami Ziemi
przesuwała się wyżej na środek nieba. Była widoczna na tle Drogi Mlecznej…
Wielka Niedźwiedzica była na północnym zachodzie. A gdzie jest gwiazdozbiór
Byka?? Nie mogłam go odnaleźć, gdyż część horyzontu zasłaniały drzewa. Nie
rozpoznawałam gwiazd…
Jak zwykle szukałam jakichkolwiek potwierdzeń dla moich
obserwacji. Gdy przed laty pukałam do różnych astronomów w sprawie odwzorowań
gwiazdozbiorów w kamiennych kręgach oni nie chcieli ze mną na ten temat
rozmawiać. Usłyszałam wówczas, że zajmują się badaniem kosmosu, a nie tym co na
ziemi. Może teraz pomogą, bo przecież ta sprawa dotyczy kosmosu. Napisałam do
jednego z astronomów i co odpowiedział?
„Witam,
niestety nie pomogę. Ani ja ani żaden z moich kolegów astromiłośników nigdy
podobnych zjawisk nie obserwowaliśmy ani nie słyszeliśmy o nich w żadnych poważnych
źródłach (co nie znaczy, że nie istnieją). Po prostu ciężko mi sobie to
wyobrazić. Niemniej jednak życzę sukcesów w Pani pasji. Pozdrawiam Ł.S.”
Astronomowie nie pomogą
wyjaśnić tej sprawy nie dlatego że ich to nie interesuje, ale dlatego że obowiązują ich TEORIE NAUKOWE, które są
dogmatami ich „wiary naukowej”.
Co w tej sytuacji mogę zrobić?
Z wieloletniego doświadczenia moich badań megalitów wiem, że wszystko musi się
potwierdzać, więc trzeba poszukać odpowiedzi
w innej dziedzinie. Patrząc na gwiazdozbiór Kasjopei w nietypowym
miejscu zastanawiałam się co dzieje się w CERN i czy oni mają coś wspólnego z
tą sytuacją? Co mówią i robią fizycy…?
Lokalizacja Kasjopei w stosunku do horyzontu
Co się dzieje w CERN?
Czy LHC działa pełną mocą czy
jest już wyłączony i od kiedy? Ponad rok
temu napisałam że stopniowo wyłączają LHC. Cyt. „Zobaczyłam,
że zaczął się proces wyłączania LHC, który potrwa do końca roku. (2016) Mieli
wyłączyć później, ale coś się zdarzyło… a więc przyśpieszają kataklizm. Z moich
wizji wynika ze skutki tego będą zminimalizowane, ale i tak zginie połowa
ludności Europy. A wg planów GADZIN wcielonych w ludzkie ciała miała być 100%
zagłada Europy!”
Czy to była tylko moja wizja
czy prawda, że wyłączyli LHC i czy gdzieś o tym napisali? Owszem, ale w j.
angielskim, a nie w j. polskim!
Dla przykładu: http://misteriosresueltosysinresolver.com/despues-de-originar-un-gran-terremoto-cientificos-cierran-el-gran-colisionador-de-hadrones
Z art. wynika, że CERN – LHC
jest wyłączony od kwietnia 2016 z powodu zagrożenia dla Ziemi...! W art. wyjaśniają
przyczynę zamknięcia – tłumaczenie automatyczne „Nikt
jednak nie spodziewał się zamknięcia LHC w zeszłym miesiącu z obawy że
spowoduje to światowe zniszczenie.(…)LHC od wielu lat powoduje poważne
trzęsienia ziemi na całym świecie. (…)prócz trzęsień ziemi powoduje wiele
różnych zjawisk meteorologicznych jak tunele, huragany, tornada czy globalne
ocieplenie.
cyt. tłumaczenie automatyczne
- Dziś rano na 1:37:05 EST USA, 5:37:05 GMT satelity
Centrum Prognozowanie pogody kosmicznej NASA wykryła całkowite załamanie
magnetosfery Ziemi! Ona po prostu zniknęła na nieco ponad dwie godziny, a
wznowiona ponownie około 3:39:51 EST USA , 7:39:51 GMT.
Oto jak satelity pogody
kosmicznej NASA rejestrują zdarzenie przed wypadkiem:
Podczas tej przerwy
magnetosfery, strzałki na zdjęciu poniżej pokazuje kompletne odwrócenie
międzygwiezdnych strumieni magnetycznych wokół Ziemi ; Strzałki pokazują całą
energię magnetyczną przestrzeni międzygwiezdnej poruszającą się z powrotem ku
słońcu!
Dwie godziny później,
magnetosfera była z powrotem i cała energia magnetycznego wiatru słonecznego
płynie po raz kolejny. To nie jest mała sytuacja magnetyczna, to jest ogromna,
jest to ogromna sytuacja planetarna.
Ze względu na to że
wydano tyle energii na świecie w najbliższych dniach spodziewane są ogromne
zmiany "korekta", wysokie temperatury, burze, wydarzenia sejsmiczne
mogą wzrosnąć, należy pamiętać, że Gaja jest mądra i najwyraźniej to wydarzenie
jest bez precedensu i bez powodowania planetarnej dewastacji, to miało miejsce
w ciągu 2 godzin, aby nie spowodować kataklizm prorokował , tak wielką jest
istotą Gaja.
cyt. …Dlatego
musi zastanawiać co takiego kryje się za Wielkim Zderzaczem Hadronów, który
jest najbardziej skomplikowaną maszyną jaką stworzył człowiek i oczywiście
najbardziej kosztowną w działaniu. Jednocześnie jedyne co produkuje to coś co
nawet nie da się ogarnąć nie tylko gołym okiem ale nawet logiką. Logika jednak
podpowiada, że ta ogromna inwestycja musi czemuś a raczej komuś służyć i
spodziewany efekt tych doświadczeń będzie w stanie w sposób nieodwracalny
zmienić świat. Problem w tym czy będzie to zmiana na lepsze i kto na tym
skorzysta. Na pytanie: czym naprawdę jest CERN próbuje odpowiedzieć w swojej
najnowszej książce Josh Peck i Tom Horn. Książka nosi tytuł: “Abaddon
Ascending” (“Wyniesienie Abaddona”). Ich interpretacja jest niezwykle
interesująca, ponieważ dostrzegli oni związek pomiędzy współczesną zaawansowaną
fizyką jaką stosuje się w CERN a starożytną, religijną metafizyką, sięgającą
czasów pogańskich.
Czy lokacja CERN jest kwestią
przypadku? Miejsce w którym zbudowano CERN, nie jest zwyczajnym miejscem na
mapie. Stało tam kiedyś rzymskie miasto Appolliacum, gdzie czczono boga Apollo,
który strzegł wejścia do bezdennej, piekielnej czeluści i krainy zmarłych.
…Tytułowy Abaddon to
hebrajskie słowo oznaczające zniszczenie. W Apokalipsie św. Jana jest to imię
anioła zagłady. Anioł ten ma bezpośredni związek z greckim a później rzymskim
bogiem Apollo, który jest łącznikiem pomiędzy wymiarami. Abaddon w hebrajskiej
Torze to miejsce, gdzie znajduje się bezdenna czeluść, szeolm, świat zmarłych
(…)Naukowcy chcą
dotrzeć do innego wymiaru za pomocą grawitacji.(…)Wielki Zderzacz Hadronów ma
olbrzymie możliwości: w pewnym sensie jest maszyną zdolną wywołać koniec
świata, albo… nauczyć nas jak działa realność.”
Rok temu w Internecie było
jeszcze dużo informacji na temat LHC i nagle cisza… Nic się tam nie dzieje??
Ile czasu potrzeba aby wyłączyć tak
wielką moc? Kilka miesięcy…
Czy fizycy nie wiedzą czym
grozi wyłączenie WZH o Mocy 100 000 (STO TYSIĘCY!!!) razy większej niż moc
jednego z Biegunów Magnetycznych? Po co im aż tak wielka MOC? Do czego naprawdę
zmierzają?! Wyjaśniłam to w artykule, który pisałam 02.06.2015 w Gdyni, gdy LHC
stopniowo wyłączali…
Cyt. ”Przed
laty miałam wizje zbliżającego się kataklizmu, ale wówczas nie myślałam, że
może to mieć związek z eksperymentami w CERN. Wizje są zapowiedzią tego co się
zdarzy, ale winnych nie będzie… Winny będzie jakiś Bóg…
Pewnego dnia myśląc o tym
nieoczekiwanie naszły mnie wspomnienia ze szkoły podstawowej. Zobaczyłam
zamyśloną twarz nauczyciela, który lubił robić różne doświadczenia, abyśmy
lepiej zrozumieli zasady fizyki. Na wielkim biurku leżały dwa magnesy i
zwojnica czyli cewka indukcyjna. To wspomnienie bardzo mnie poruszyło i nagle
zrozumiałam, że ta lekcja fizyki jest odpowiedzią na pytania, które nurtują
wielu myślących ludzi w Europie i na Ziemi - czym jest LHC? Jest trzecim
biegunem na Ziemi.
(…)Nauczyciel zwiększył
moc zwojnicy i jeden z magnesów zaczął powoli się przesuwać do cewki
indukcyjnej, aż do niej się przyssał, a opiłki żelaza czyli linie pola
magnetycznego zbite w kupkę ułożyły się
za magnesem. Powstała podwójna moc pola elektromagnetycznego.
(…)Nauczyciel fizyki
wyłączył wtyczkę z kontaktu i zapytał: a teraz co się dzieje? Patrzyliśmy, ale
nic się nie działo. Nauczyciel zapytał – kto wie co się stało?
Znajomy szybko
odpowiedział:
R.P. – Nastąpiło przebiegunowanie magnesów!
Wyjaśnił w kilku słowach jak do tego dochodzi oraz na temat promieniowania
linii sił pola magnetycznego.”
Na końcu art. napisałam „p.s. Zobaczyłam, że zaczął się proces wyłączania
LHC, który potrwa do końca roku. Mieli wyłączyć później, ale coś się zdarzyło…
a więc przyśpieszają kataklizm. Z moich wizji wynika ze skutki tego będą
zminimalizowane, ale i tak zginie połowa ludności Europy. A wg planów GADZIN
wcielonych w ludzkie ciała miała być 100% zagłada Europy!”
Ponad rok temu naukowcy
wyłączyli LHC w CERN. Dla każdego
myślącego CZŁOWIEKA lekcja fizyki na poziomie szkoły podstawowej wyraźnie
wskazuje do czego oni zmierzają! Wyłączając „zwojnicę” - LHC doprowadzą do
przebiegunowania i zmiany osi Ziemi. Z mich obserwacji nieba w ostatnich miesiącach tego roku wynika że to
już się dzieje... Czy dlatego zasłaniają niebo chmurami…?
W ostatnich kilku latach
czytałam różne artykuły w których piszą o podobnych akceleratorach w USA,
Rosji, na pustyni w Afryce, w Japonii (w budowie). Po co tyle akceleratorów i
eksperymentów?!
Czy eksperymenty fizyków mogą
wywołać wszechświatową katastrofę?
Cyt. „Latem
ubiegłego roku (2015)uruchomiono w okolicach Nowego Jorku akcelerator RHIC,
który umożliwi badanie nowego stanu materii - plazmy kwarkowo-gluonowej -
produkowanej w zderzeniach jąder atomowych rozpędzonych do rekordowo wielkich
energii. W związku z tą perspektywą pojawiły się wątpliwości, czy wytworzony
zalążek takiej plazmy nie zacznie pochłaniać otaczającej nas materii,
przekształcając ją lawinowo w inną jej formę. Realizacja takiego scenariusza
oznaczałaby globalny kataklizm o niewyobrażalnych skutkach.”
Dużo też piszą i mówią o
HAARP…
HAARP czyli “High-frequency
Active Auroral Research Program” jest to ściśle tajna amerykańska broń, której
początki sięgają 1900 roku. Broń ta jest oparta na wynalazkach Nicola Tesli i
polega na bezprzewodowym przesyłaniu fal różnej częstotliwości oraz prądu. Jest
to w istocie globalny oręż, którego siła zdolna jest modyfikować
pogodę-wywoływać w wybranym miejscu planety, trzęsienia ziemi, huragany i
wysokie na kilka pięter powodzie i długotrwałe susze, a nawet, gdy zajdzie
potrzeba, zniszczyć wszelkie życie.
Czy w tej sytuacji to co widzę
na niebie świadczy o tym, że naukowcy mają wpływ na zmianę osi Ziemi? Czy tylko
ja to widzę??
Koniec
świata 23.09.2017 r.
Tak się zbiegło w czasie, że
data 23.09.2017 r. ma związek z przesileniem astronomicznym oraz dziwnym układem
gwiazd opisanym ponad 2000 lat temu w proroctwie Apokalipsy. Tego dnia miał być
„koniec świata” o którym pisały i mówiły różne media!? Dla przykładu podam
kilka linków i proszę zwrócić uwagę na
to co piszą i mówią oraz czego oczekują…
Jutrzejszy koniec świata
przeszkodzi w inwazji obcych - Astrovlog
Czekamy na koniec świata razem
z Innym Medium
Przerażające Wydarzenia 23
Września 2017!!!! Apokalipsa!!!!
„23 września na niebie
będzie można zaobserwować ciekawy układ gwiazd. Zgodnie z informacjami
podawanymi na forach astronomicznych, dokładnie w sobotę nad konstelacją Panny
znajdzie się 12 gwiazd: dziewięć z gwiazdozbioru Lwa oraz dodatkowo trzy inne –
Wenus, Merkury i Mars. Słońce z kolei znajdzie się “za” konstelacją Panny, a
Księżyc “pod” – czyli dokładnie jak głosi biblijna przepowiednia…”
To już dziś! Koniec świata!
"Potem wielki znak
się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w Słońce i Księżyc pod jej stopami, a
na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu. A jest brzemienna. I woła cierpiąc
bóle i męki rodzenia." Apokalipsa Św. Jana
Tak w dniu dzisiejszym
prezentuje się sytuacja na niebie zapowiadająca koniec świata (rzekomo)
opisywany w Apokalipsie. Ponoć wieniec z 12 gwiazd tworzą 3 planety - Merkury,
Mars i Wenus oraz 9 gwiazd z głównej figury konstelacji Lwa.
Panna rodzi dziś
Jowisza - króla planet, który przez 9 miesięcy przebywał na wysokości brzucha a
teraz przyspiesza w ruchu prostym i opuszcza łono niewiasty. Jest obleczona w
Słońce a Księżyc jak widać znajduje się pod stopami.
Czy coś w związku z tym
się wydarzy? Zupełnie nic 😀 Nie mniej
trzeba przyznać, że ciekawy zbieg okoliczności, który można potraktować jako
ciekawostkę. Życzę wszystkim miłego końca świata 😀 Widzimy się jutro”
„Koniec świata
23.09.2017 nie jest więc prawdą, a kataklizmy opisane przez Meade'a takie jak
wybuchy wulkanów, trzęsienia ziemi czy wielkie fale powodziowe są czysto
literackim wymysłem. Astronomowie badający kosmos za pomocą
najprecyzyjniejszych narzędzi nigdzie nie wykryli też obecności tajemniczej
planety X. Jedyny obiekt, który potencjalnie mógłby zagrozić ziemi to asteroida
Florence, która we wrześniu zbliży się do ziemi na 7 mln. kilometrów. To
odległość 18 razy większa niż ta dzieląca naszą planetę od księżyca.”
Szaman o końcu świata! Jaki
los nas czeka??!? https://www.youtube.com/watch?v=d_RkUTf4Hgk&feature=youtu.be
Jak to jest z tym końcem
świata ? Szaman nic nie wie, psychotronicy, dziennikarze, naukowcy piszą że nie
będzie końca świata… Nikt nic nie wie, ale piszą o dziwnym układzie w
gwiazdozbiorze PANNY… a ten najlepiej jest teraz widoczny na południowej
półkuli, a u nas wiosną.
Konstelacja Panny
Panna (łac. Virgo, dop.
Virginis, symbol Virgo, skrót Vir) – gwiazdozbiór zodiakalny nieba równikowego,
znany już w starożytności. Rozciąga się po obu stronach równika, między Lwem i
Wagą. Jest to największy gwiazdozbiór zodiakalny i drugi co do wielkości
gwiazdozbiór na niebie (ustępuje wielkością jedynie Hydrze). Liczba gwiazd
dostrzegalnych nieuzbrojonym okiem: około 95. W Polsce widoczny wiosną. W
Pannie znajduje się najwięcej galaktyk na całym niebie.
Mówią i piszą, że dnia
23.09.2017 ma się ukazać znak (astronomiczny!) zapowiadający koniec świata.
Proroctwo Apokalipsy nic nie mówi o końcu świata, mówi o Sądzie Ostatecznym. O
końcu świata mówi Jezus na kartach ewangelii oraz o znakach jakie będą temu
towarzyszyć. W Proroctwie Apokalipsy są
różne symboliczne wskazówki, m.in. astronomiczne, które zbiegły się właśnie w
tym czasie, tak jakby to wszystko co się dzieje ktoś przewidział lub było
dokładnie zaplanowane. Wszystko dzieje się jednocześnie… Dla ludzi myślących
jest to ważna wskazówka astronomiczna. Nakładają się różne rzeczywistości -
nasza koszmarna rzeczywistość z proroctwami biblijnymi o Raju…
„Koniec tego świata” dokładnie wyznaczony, a
tu naprawdę nic się nie dzieje? Ależ bardzo dużo się dzieje tylko zależy kto i
jak na to patrzy…
Patrzę na gwiazdy i widzę
gdzie jest teraz Kasjopeja. Mam
odniesienie do stałych punków na horyzoncie i pamiętam, że Kasjopeja była małym
gwiazdozbiorem widocznym nad północno-wschodnim horyzontem niedaleko Wielkiej
Niedźwiedzicy, a teraz widzę ją dużo większą wysoko na wschodzie.
CERN i inni robią co mogą aby
koniec świata był realny, ale jest jeszcze KTOŚ, kto pracuje aby ocalić ludzi i
planetę.
Ponad rok temu pisałam: „…Już mówiłam i pisałam, że uruchomienie Bazaltowej
Piramidy oznacza zagięcie czasu i powrót do Pierwszej Cywilizacji. Nie
rozumiałam jednak na czym to ma polegać, aż zrozumiałam na czym polega PRECESJA
i KONIUNKCJA. Zrozumiałam, że Bazaltowe Piramidy na Ziemi są zabezpieczeniem –
systemem obronnym planety i cywilizacji Człowieka. Gdy są aktywne automatycznie
doprowadzają oś Ziemi do PIERWOTNEGO położenia, co oznacza, że wracamy do
pierwotnej Precesji i Koniunkcji. Jedynie w taki sposób GADY zostaną odcięte od
wpływów na naszą planetę i CZŁOWIEKA.
Wiem że TWÓRCY PLANETY i CYWILIZACJI CZŁOWIEKA zastosowali różne
zabezpieczenia, gdyż wiedzieli w jaki sposób można zapobiec zniszczeniu naszej
planety - naszej cudownej „banieczki”. Te informacje przekazali również za
pomocą proroków i o tym właśnie mówi m.in. Proroctwo Apokalipsy, które
zapowiada, że starodawny Smok i Wąż zostanie związany… Czy proroctwa są ważne?
Zależy od kogo pochodzą.
(…) Kilka tygodni temu
w wizji zobaczyłam, że szykują się do wojny. Jadą czołgi, są coraz bliżej i
nagle ciemno, przeskok… Zobaczyłam inny
obraz - Adam i Ewa w rajskim ogrodzie.
Co to znaczy? To oczywiście symbole i oznaczają nagłą zmianę osi Ziemi,
zmianę klimatu oraz zmianę Precesji i Koniunkcji. Z wizji wynika, że
przebiegunowanie nastąpi nagle, w ciągu 24 godzin…
Aktywna Bazaltowa
Piramida automatycznie doprowadza oś Ziemi do PIERWOTNEGO położenia. GADY
zostaną odcięte od energii oraz wpływów na naszą planetę i CZŁOWIEKA. Od
tysięcy lat zapowiadali to biblijni prorocy, o tym mówił JEZUS. Proroctwo Apokalipsy zapowiada, że starodawny
Smok i Wąż zostanie związany…
BAZALTOWA PIRAMIDA
działa i dlatego od marca tego roku powoli zmienia się położenie osi Ziemi. Ta
piramida jest aktywna od marca 2016 roku - „CZARNA PIRAMIDA I OTWARCIE PORTALU” https://www.youtube.com/watch?v=X_nSdzkG-nc
„To co się obecnie dzieje na Ziemi jest
wskazówką w jaki sposób została unicestwiona Pierwsza i kolejne rozwijające się
cywilizacje na naszej planecie (i w Kosmosie). Kultura chrześcijańska jako
pierwsza wskazała kierunek rozwoju - w kosmos. Teraz podjęły wyzwanie inne
religie i kultury, ale wszystko wskazuje, że jest to wojna technologiczna na
każdym poziomie. Jak to się skończy nie trudno przewidzieć!”
Aby nie dopuścić do kolejnej
zagłady cywilizacji i planety kontrolę nad ich działaniami przejął sam TWÓRCA.
TRON KRÓLA LAJSZLA - J(L)AHWE i super technologie Pierwszej Cywilizacji…
Z moich wizji wynika, że oś
Ziemi powróci do PIERWOTNEJ PRECESJI i KONIUNKCJI jak w czasach Pierwszej Super
Cywilizacji CZŁOWIEKA w mistycznym Raju. Wracamy do Przyszłości, ale nie
wszyscy, bo zdrajcy zrobią to samo. Aby nie dopuścić do kolejnej wojny
bratobójczej Proroctwo Apokalipsy zapowiada Sąd Ostateczny…
(Ilustracje Internet)
Gdynia 25.09.2017
I wszystko byłoby OK., gdyby nie mały drobiazg. Świat istnieje, mimo hucznych zapowiedzi jego końca (który to już raz?) i nie wygląda na to, by miał się szybko skończyć - no chyba że człowiek w swym szaleństwie zrobi sobie jakieś ku-ku. Jakaś wojenka atomowa, jakaś katastrofa chemiczna czy nuklearna względnie jakiś wirus, który wyrwie się ze ściśle strzeżonego laboratorium wojskowego...
Straszenie ludzi końcem świata stanowi wyraz niepewności i zagubienia współczesnego człowieka, który sam zapędził się w ślepy zaułek i nie wie, jak z niego wyjść.
A przecież wyjście jest i to bardzo proste: dajcie żyć Naturze i sobie samym. Tylko że dla niektórych jest to właśnie najtrudniejsza rzecz...