Powered By Blogger

niedziela, 14 sierpnia 2016

PRECESJA W SMOKU I JEJ WPŁYW NA CZŁOWIEKA ORAZ PRZYSZŁOŚĆ CYWILIZACJI… (1)





Eleonora – Zofia Piepiórka


Motto: „Banieczka przy banieczce, przy banieczce banieczka – zanucił. – Ech, tak było, tak było... Mówiliśmy sobie, co za różnica, pobędziemy sobie trochę tu, a trochę tam, co z tego, że Dh'oine uparli się, by swój świat unicestwić wraz z sobą? Pójdziemy sobie dokądś indziej... Do innej banieczki... (...) uśmiechnął się znowu, strząsnął bańki, dmuchnął raz jeszcze, tym razem tak, że u wylotu słomki utworzyło się całe wielkie grono, całe mnóstwo małych, pozczepianych ze sobą banieczek.  Przyszła Koniunkcja – (...) uniósł obwieszoną bańkami słomkę. – Światów zrobiło się nawet więcej.”


Co wiemy o wpływie i działalności OBCEJ cywilizacji z gwiazdozbioru Smoka na Ziemi czyli o Precesji w Smoku i Koniunkcji Sfer? Ma to znaczenie w astronomii, ale nie tylko – co wyjaśnię dalej.  Czy zjawisko precesji i koniunkcji w tym układzie jest dobre czy złe dla CZŁOWIEKA oraz dla naszej planety? Nieliczni zdają sobie sprawę, że ma to olbrzymie znaczenie w naszym życiu oraz przyszłość cywilizacji. Ci nieliczni wciąż zadają pytania – kiedy ten koszmar się skończy lub czy możemy się z tego uwolnić? Jak to wygląda w praktyce wszyscy widzimy na co dzień oraz na przestrzeni tysięcy lat! Jesteśmy czwartą cywilizacją na tej planecie - wcześniejsze walczyły i ginęły! Mówią o tym wszystkie religie świata, legendy i mity oraz liczne artefakty, które po nich pozostały na całej planecie. Jesteśmy jedną z wielu cywilizacji CZŁOWIEKA w kosmosie, które zostały przejęte i niszczone jak bańki mydlane…
Działalność OBCYCH z gwiazdozbioru Smoka w prosty sposób wyjaśnia fragment książki SF • Pani jeziora, str. 169-170 http://wikipedia.arkadia.rpg.pl/view/Koniunkcja_Sfer
„ Mire, luned. Dmuchnął lekko, poruszając słomką zwinnymi ruchami. U wylotu, zamiast, jak poprzednio, jednej wielkiej bańki, zawisło ich kilka.
— Banieczka przy banieczce, przy banieczce banieczka – zanucił. – Ech, tak było, tak było... Mówiliśmy sobie, co za różnica, pobędziemy sobie trochę tu, a trochę tam, co z tego, że Dh'oine uparli się, by swój świat unicestwić wraz z sobą? Pójdziemy sobie dokądś indziej... Do innej banieczki... (...) uśmiechnął się znowu, strząsnął bańki, dmuchnął raz jeszcze, tym razem tak, że u wylotu słomki utworzyło się całe wielkie grono, całe mnóstwo małych, poszczepianych ze sobą banieczek.  
Przyszła Koniunkcja – (...) uniósł obwieszoną bańkami słomkę. – Światów zrobiło się nawet więcej. (...)”
Nasza planeta to jedna mała bańka mydlana… Takich baniek w kosmosie jest wiele i łatwo je zniszczyć. Po co? Jak im się udało to zrobić??! Aby to zrozumieć trzeba  zrozumieć czym jest Precesja w Smoku…

Co to jest PRECESJA?

 Uczyliśmy się w szkole podstawowej co to jest PRECESJA Ziemi, ale nie wszyscy pamiętają, dlatego przypomnę. W Internecie można znaleźć wiele ciekawych informacji na ten temat. Z konieczności wybrałam te, które wg mnie są najistotniejsze aby wyjaśnić o co chodzi. Resztę sami sobie „dośpiewacie”.
Precesja lub ruch precesyjny jest to zjawisko zmiany kierunku osi obrotu obracającego się ciała. Oś obrotu sama obraca się wówczas wokół pewnego kierunku w przestrzeni zakreślając powierzchnię boczną stożka. Nasza planeta kreśli na tle nieba okrąg, którego pełne zakreślenie trwa ok. 26000 lat. Najnowsze (z lat 1986-1990) wyznaczenia stałej precesji odpowiadającej długości roku platońskiego wynosi  25771,3 ± 0,3 lat. Na pewno nie znał tego cyklu Platon, chociaż znacznie później na jego cześć wielki rok nazwano Rokiem Platońskim. Tak najprościej można ująć zjawisko precesji osi Ziemi.
Precesja osi Ziemi z okręgiem zakreślanym przez oś ziemską (animacja) Proszę zwrócić uwagę jakie gwiazdozbiory są w zakreślonym okręgu.
cyt. Jest to zjawisko przejawiające się wykonywaniem przez oś Ziemi ruchu po powierzchni bocznej stożka o wierzchołku w środku Ziemi. Innymi słowy, oś ziemska kreśli na tle nieba okrąg. Zakreślenie pełnego okręgu trwa około 26 000 lat. Okres ten nazwano rokiem platońskim.
Zjawisko to jest wywołane przez oddziaływanie grawitacyjne ze strony Księżyca i Słońca. Oś obrotu Ziemi nie jest prostopadła do jej płaszczyzny obiegu wokół Słońca (ekliptyki), ale pochylona pod kątem ok. 23,5°. Jednocześnie Ziemia nie jest kulą, jest spłaszczona na biegunach. Różnice w wartości i kierunku przyciągania bliższej i dalszej od Słońca części Ziemi wytwarzają moment siły dążący do ustawienia osi obrotu Ziemi prostopadle do kierunku Ziemia - Słońce. W rezultacie tego momentu siły i obrotu Ziemi jej oś obrotu ulega precesji czyli porusza się po powierzchni bocznej stożka. Skutkiem precesji Ziemi równik niebieski wędruje ruchem wstecznym po ekliptyce z prędkością 1° na 72 lata, a biegun niebieski zakreśla wokół bieguna ekliptyki okrąg, którego promień wynosi ok. 23,5°.[1] Dlatego też Gwiazda Polarna nie zawsze znajdowała się na biegunie nieba. W epoce budowy piramid jej rolę spełniała α Smoka zwana Thuban. Za 11 tysięcy lat będzie tam się znajdować Wega.[2] Podobnie przesuwa się po ekliptyce punkt Barana, inaczej zwany punktem równonocy wiosennej. Precesja powoduje również różnicę między rokiem gwiazdowym a rokiem zwrotnikowym wynoszącą około 20 minut.[1]
Precesja osi Ziemi została odkryta przez Hipparcha w 130 roku p.n.e. Możliwe, że zjawisko to było znane i obserwowane już tysiące lat wcześniej, w starożytnym Sumerze, a później w Egipcie.[3]
„ Są tylko 2 punkty, które nie podlegają precesji: północny i południowy biegun ekliptyczny. Północny znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka.
…Wędrówka bieguna niebieskiego. Znowu zacytuję wikipedię - "Thuban jak Gwiazda Polarna: Dzięki precesji Thuban- Smoka był Gwiazdą Polarną około roku 2700 p.n.e. (…)Ponieważ Smok nigdy nie opuszczał nieba, był w starożytnym Egipcie uważany za symbol nieśmiertelności." (Czyżby wiedzieli o precesji w Smoku dlatego władcy Egiptu nosili symbol kobry na czole…?)
Obecnie Punkt Barana znajduje się w gwiazdozbiorze Ryb i powoli wędruje w kierunku gwiazdozbioru Wodnika. Nazwa Punkt Barana pochodzi jeszcze z czasów kiedy podczas równonocy wiosennej Słońce wchodziło do gwiazdozbioru Barana. Od tamtego czasu punkt równonocy (Punkt Barana) znacząco się przesunął, jednak nazwa pozostała. Echem tamtych czasów są daty trwania znaków zodiaku stosowane w horoskopach - te daty zupełnie nie zgadzają się z rzeczywistą pozycją Słońca na sferze niebieskiej. Daty te wyznaczono w czasach kiedy przebywanie Słońca w poszczególnych gwiazdozbiorach pokrywało się z obserwacjami.
To właśnie z powodu precesji wprowadzono pojęcie "Epoki astronomicznej", gdyż wskutek precesji zmieniają się współrzędne równikowe gwiazd. Obecnie oprócz podania współrzędnych jakiegoś obiektu, podaje się również datę obserwacji, aby po latach można było odnaleźć ten sam obiekt. Przesunięcia nie są duże, ale mierzalne.”

Precesja wymuszona
„Precesja wymuszona występuje wówczas, gdy ciało obracające się dookoła osi zostanie poddane momentowi siły ze składową prostopadłą do momentu pędu ciała. Wtedy oś obrotu ciała wykonuje ruch kreśląc sobą powierzchnię w kształcie bocznej powierzchni stożka. Zjawisko to może być zaobserwowane na przykładzie wirującego bąka, gdy oś bąka nie jest pionowa przyciąganie ziemskie stara się przewrócić bąka, ale bąk nie przewraca się, a charakterystycznie zatacza się, co jest właśnie w przypadku Ziemi precesją.”
Przykład wirującego bąka można porównać do odziaływania precesji w Smoku.
Okres zataczania okręgu przez oś obrotu ciała jest wprost proporcjonalny do prędkości kątowej ruchu obrotowego i momentu bezwładności ciała oraz odwrotnie proporcjonalny do momentu siły zaburzającej.
Nie jestem astronomem, ale uważam, że PRECEJA W SMOKU wyjaśnia i potwierdza wszystko to co się dzieje na Ziemi od tysięcy lat, jak również to co nas czeka w przyszłości czyli niebawem. Każda prawda musi potwierdzać się na wszelkie sposoby. Kłamstwa również…

Co to jest koniunkcja?

Koniunkcja to pojęcie astronomiczne, astrologiczne, matematyczne oraz w logice.
Astronomia - Koniunkcja (złączenie) – ustawienie ciał niebieskich i obserwatora w jednej linii.
Planety górne względem Ziemi mogą znajdować się w opozycji bądź koniunkcji. Samo określenie koniunkcji planety górnej oznacza, że znajduje się za Słońcem w jednej linii z Ziemią.
Natomiast koniunkcja planety dolnej dzieli się na dwa rodzaje:
koniunkcja dolna (planeta znajduje się w jednej linii między Słońcem a Ziemią)
koniunkcja górna (planeta znajduje się za Słońcem w jednej linii z Ziemią)
Podczas koniunkcji dolnej istnieje możliwość wystąpienia zjawiska tranzytu (przejścia) ciała niebieskiego na tle tarczy Słońca.
Średni czas między koniunkcjami planet Układu Słonecznego względem Ziemi:

Nazwa      Liczba dni
Merkury - 115,8770698
Wenus - 583,9236488
Mars - 779,9600308
Jowisz - 398,8776994
Saturn - 378,0952517
Uran - 369,6529058
Neptun - 367,4848037

A koniunkcja Ziemi ze Smokiem? Precesja w cyklach trwa ok. 26 000 lat
Według słownika, koniunkcja to ustawienie się ciał niebieskich w najmniejszej możliwej odległości od siebie.  To dotyczy naszego US, ale możliwa jest koniunkcja innych US w naszej Galaktyce. Czy na tej zasadzie może istnieć koniunkcja pomiędzy galaktykami? Uważam że tak.
„Z koniunkcją jest jak z nieudanym małżeństwem. Niby mieszkamy razem, niby wiele nas łączy, dla postronnych funkcjonujemy jako zgrana para, a tak naprawdę dzielą nas lata świetlne. W astronomii jest tak samo. Różne obiekty lubią sobie wyobrażać, że znajdują się blisko siebie, i starannie próbują ukryć fakt, że to tylko złudzenie optyczne, wynikające z położenia obserwatora na Ziemi i tych obiektów. Mówiąc łopatologicznie - cała trójka (obserwator, obiekt A i obiekt B) są w miarę jednej linii. Daje to efekt niezwykle malowniczy.”
Koniunkcja planet zdarza się nie za często. Mniej więcej raz na rok. Specyficznym rodzajem koniunkcji są oczywiście wszelkie możliwe zaćmienia.

Koniunkcja Sfer

 
Cyt. „Zapewne nie wiadomo czy jest możliwość by doszło do jakiejś anomalii i te światy mogły się połączyć w jakiś sposób lub przeplatać?
Jak najbardziej jest to wiadome. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi na początku lat 70. na Stanford University dochodziło już wielokrotnie w historii wszechświatów do zjawiska określonego naukowo jako "Koniunkcja Ster". Ostatnie tego typu zjawisko nastąpiło w roku 1949 co ma związek z osobą L. Rona Hubbarda. Po więcej informacji o nim odsyłam do fachowych źródeł. Natomiast najbardziej znacząca koniunkcja określana mianem Wielkiej Koniunkcji miała miejsce około 2000 lat temu i wpłynęło na kształt świata, czego skutki widoczne są do tej pory. Pomijając koniunkcje o dużej skali należy wziąć pod uwagę istnienie pereneicznych zachwiań sfer czasoprzestrzennych, czyli nieznaczne "nachodzenie" na siebie wszechświatów. Tego typu niestabilności stanowią wyjaśnienie wielu zjawisk określanych jako paranormalne, m.in. opętania, wizualizacje sferyczne (uznawane jako obrazy widziane "trzecim okiem") i odczuwane przez psioniczne czułych ludzi uderzenia energii antymaterii. Doktor nauk przyrodniczych Yakoruichi Nakazana z uniwersytetu w Osace w jednej ze swoich prac wskazywał, że niepowodzenie misji Mars Express w roku 2003 było właśnie efektem nieprzewidzianej koniunkcji. Choć niewielkie zachwiania wydają się być wynikiem spontanicznego (tak, spontanicznego, a nie ściśle uporządkowanego) ruchu wszechświatów, to możliwe jest przewidzenie przybliżonej daty kolejnej znaczącej koniunkcji sfer. Możliwe jest także oznaczenie miejsca, w którym w naszym wszechświecie widoczne będą skutki omawianego zjawiska. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że NASA bierze pod uwagę tego typu przewidywania w czasie planowania swoich misji kosmicznych.

Fizyczne podstawy teorii

Konieczne jest wyjaśnienie odnośnie wskazanej przeze mnie spontaniczności ruchów wszechświatów. Otóż ruchy te porównać można do ruchów planet w naszym wszechświecie. Jak wiadomo poszczególnym ciałom niebieskim można przypisać ich orbity, jednak orbity te nie są idealnymi elipsami jak zakłada pierwsze prawo Kepplera. Są one nieregularne co jest wynikiem wzajemnych oddziaływań między wszechświatami. Ponadto zgodnie z hipotezą de Broglie'a wszystkim ciałom można przypisać odpowiadającą im falę o pewnej częstotliwości. W makroskali fale można przypisać również wszechświatom. W ich układzie jej oddziaływanie jest na tyle znaczące, że dodatkowo wypacza ona orbity wszechświatów powodując spontaniczne koniunkcje. Duże koniunkcje (takie jak wspomniana Wielka Koniunkcja) występują rzecz jasna gdy orbity dwóch wszechświatów nachodzą bezpośrednio na siebie.”( Jak w przypadku Smoka i naszego US- dopisek Z.P.) Bardziej szczegółowe informacje można znaleźć w INTERNETCIE.
W czasie Koniunkcji Sfer do naszego świata przeniknęło wiele innych ras. Sprawiło to, że na planecie  pojawiły się nowe gatunki istot z reguły nieprzyjazne człowiekowi. Dla nich Koniunkcja Sfer przyniosła wspaniały dar (według magów) lub bezbożną zdolność (według kapłanów) zwaną powszechnie czarna magią. Dzięki temu, że mają możliwość ewakuacji swoimi statkami kosmicznymi niszczą planety CZŁOWIEKA i odchodzą z zagrożonego zniszczeniem świata, do innego. Przykładem tego jest Ziemia, która ma być docelowo zniszczona tak jak planeta Phaeton w naszym US lub inna w gwiazdozbiorze Lutni – w zasięgu precesji Smoka. Zniszczyli  planetę i przenieśli się m.in. do US: Vegi, Plejad i Hiad oraz do naszego US. Wiedza o Koniunkcji Sfer nie jest wiedzą powszechną, nawet znakomicie wykształceni śmiertelnicy mają już o tym tajemniczym zdarzeniu tylko ogólne pojęcie.

Koniunkcja w astrologii

 „Negatywny albo pozytywny wpływ koniunkcji zależy od planet ją tworzących. Jeśli są to dwie planety o działaniu dobroczynnym (np. Słońce – Jowisz, Słońce -Wenus) jej działanie będzie pozytywne. Jeśli tworzą ją planety złoczynne (np. Mars – Saturn, Mars – Uran) jej działanie będzie negatywne. Wpływ koniunkcji jest silniejszy, jeśli planety tworzą aspekty aplikacyjne. Również znaczenie ma odległość pomiędzy planetami, im mniejsza orba tym silniejszy wpływ.
Jeśli koniunkcję tworzą planety – jedna dobroczynna a druga złoczynna – to silniejszy wpływ wywierać będzie planeta mocniejsza (lub zła). Przykład Mars koniunkcja Saturn w znaku Barana – silniejszy jest Mars, bo jest “u siebie”. Kolejny przykład – koniunkcja Słońce Pluton w znaku Skorpiona – silniejszy jest tutaj Pluton, znowu jest u siebie. Niestety w życiu codziennym nie wygląda to tak prosto. (…) Możemy sobie używać klasycznych upadków i wywyższeń, moim jednak skromnym zdaniem nie ma po co mnożyć bytów nad potrzebę i znacznie prościej jest zastosować logikę :D.
Jeśli planety tworzące się “lubią” to będą ze sobą współpracować. Przykład Mars (ognisty) + Jowisz (ognisty), taka koniunkcja da rozmach (Jowisz) w działaniu (Mars).
(…) Szczególną odmianą koniunkcji jest stellum, czyli 3 lub więcej planet położonych w tym samym znaku. Stellum bardzo silnie podkreśla sprawy symbolizowane przez dom, w którym leży i znak. ( np. Smok i Wąż)
„Oznacza to, że przez całe życie sprawy danego domu będą miały ogromne znaczenie dla człowieka z takim stellum. Życie takiej osoby kręcić się będzie wokół spraw domu, w którym jest stellum.”
Na interpretacje ma wpływ: znaki i aspekt i planety i dom.
Silniejsza planeta to ta która w danym horoskopie włada osiami, lub większą ilością planet. (!!!)
Koniunkcja ta moim zdaniem daje wielką wytrwałość, siłę czołgu.
Astrologowie humanistyczni zwykli twierdzić, że to połączenie daje dużą wydajność, umiejętność skupiania energii porównywalną do wiązki lasera, dużą siłę przebicia.”

Koniunkcja – logika

„… zdanie utworzone z innych zdań za pomocą koniunkcji jest też nazywane iloczynem logicznym. Koniunkcję zdań uznaje się za prawdziwą wtedy i tylko wtedy, gdy oba zdania p, q są prawdziwe.”
Astronomia wyjaśnia to w wystarczającym zakresie każdemu logicznie myślącemu człowiekowi. Wszystko inne co napisano i odkryto oraz to co się dzieje obecnie na Ziemi jest potwierdzeniem lub zaprzeczeniem. Wnioski niech  każdy wyciągnie sam – w zależności z KIM się utożsamia. OBCY są pośród nas, ale nie wszyscy o tym wiedzą.
„…i dlatego dotyczy jej następująca krytyka Willarda van Orman Quine'a: "Weźmy pod uwagę dość popularne fantazjowanie na temat tego, co by się stało, gdyby ktoś odrzucił prawo niesprzeczności i uznał za prawdziwe zarówno pewne zdanie, jak i jego negację. W odpowiedzi można usłyszeć, że zniszczyłoby to całą naukę. Z każdej koniunkcji postaci A i nie-A wynika dowolne zdanie; dlatego równoczesne uznanie za prawdziwe jakiegoś zdania i jego negacji zmuszałoby nas do akceptacji   każdego w ogóle zdania, przestalibyśmy odróżniać prawdę od fałszu".

Teorie naukowe – prawda czy fałsz?

Cała nasza nauka działa na podobnej zasadzie jak koniunkcja planet czy US. Silniejsze ma wpływ i decyduje co jest prawdą a co fałszem. W nauce obowiązuje jedna podstawowa TEORIA wokół której budują kolejne i wszystko co nie pasuje do tych teorii jest niszczone, blokowane lub traktowane jako sprzeczne z ich założeniami tak jak np. „zakazana archeologia” czy geologia. Oznacza to, że wpływy okupantów są silne wśród naukowców, którzy reprezentują inteligencję Człowieka na niskim  poziomie, bo to to jest psychologiczna zagrywka okupantów. Ich wpływ widoczne są wszędzie, a szczególnie mocno w każdej religii gdzie dominuje symbol Smoka i Węża. Wszystkie  religie zostały zmanipulowane, przekłamane, tak jak cała nauka. Dotyczy to również Chrześcijaństwa. Gdzie szukać prawdy? Oczywiście w artefaktach na całej ziemi, w megalitach…
Nasi przodkowie, którzy nie zeszli z drzew – jak chcą zmanipulowani naukowcy (?)pozostawili nam WSKAZÓWKI m.in. w kamiennych kręgach oraz na wiele innych sposobów. W jaki sposób badają je naukowcy?
Naukowcy zazwyczaj zaczynają od teorii naukowych i skupiają się na tym aby znaleźć jakieś dowody potwierdzające, że skoro pochodzimy od małp to przodkowie nie mogli wnieść niczego mądrego. Czy w świetle licznych odkryć i artefaktów o przeszłości cywilizacji ich teorie są prawdziwe? Dla każdego myślącego człowieka takie teorie naukowe są bzdurą albo raczej KŁAMSTWEM gdyż są zaprzeczeniem dowodów i faktów.
Moje niezależne badania megalitów oraz przeszłości cywilizacji zaczęły się od wizji, które zmuszały mnie do myślenia oraz do badań i poszukiwań jakichkolwiek dowodów. Oczywiście najpierw szukam potwierdzeń dla siebie - w każdej dziedzinie nauki i wiedzy. Okazało się, że astronomia jako nauka ścisła i logiczna jest bardzo ważna, gdyż potwierdza moje wizje oraz badania o których mówię i piszę od lat. Przykładem tego są moje 16 letnie badania kamiennych kręgów oraz zasypanych piramid na terenie Gdyni, Gdańska, Polski, Europy.
 Z moich badań kamiennych kręgów wynika, że po ostatnim kataklizmie ok. 13 000 lat temu nasi przodkowie pozostawili nam niezwykłe informacje o sobie, po to aby w naszym klimacie  przetrwały tysiące lat. W prosty sposób za pomocą ustawienia kamieni zapisali s y m b o l i c z ą  wiedzę astronomiczną (odwzorowania gwiazdozbiorów), fizyczną (pasma kosmiczne), techniczną (bazy kosmiczne), itd. Po co zadali sobie tyle trudu, jaki miało to cel i sens?  No i najważniejsze pytanie - dla kogo to zrobili? Czy dla człowieka czy dla okupantów z gwiazdozbioru Smoka i Węża? Skąd oni się tutaj wzięli ? - nie muszę chyba wyjaśniać.
 Co mówią na temat kamiennych kręgów w Europie archeolodzy? Twierdzą że nie wiedzą kto to zrobił i po co. Nie widzą w ich ustawieniu ścisłej naukowej wiedzy czyli symbolicznego kamiennego zapisu. Megality przetrwał tysiące lat, abyśmy mogli to odczytali w naszych czasach jako kamienny dowód o prawdziwej historii naszej cywilizacji. Czy oni wyciągnęli wnioski i zrozumieli kim jesteśmy i co tutaj się dzieje? Czy mają coś do ukrycia gdyż są zmanipulowani przez OBCYCH?
Co mówią astronomowie? Z punktu widzenia astronomii kamienne kręgi są precyzyjnie ustawione z dokładnością astronomiczną na przesilenie letnie lub zimowe, a to jest zbyt dokładna, ścisła wiedza jak na rzekomo prymitywne ludy. W przypadku badań astronomicznych w kamiennych kręgach najważniejsze są obliczenia matematyczne, fizyczne oraz  logiczne myślenie, a wnioski oczywiście są zupełnie inne od wniosków archeologicznych. Tę oczywistą prawdę archeolodzy zdecydowanie wypierają i wskazują na zupełnie inne „naturalne rozwiązania”. Kim są?
Idąc tropem logicznego myślenia astronomów zwróciłam uwagę na PRECESJĘ ZIEMI w Smoku. Mając tę wiedzę oraz świadomość , którą zdobyłam w czasie wielu lat badań, wiem o co chodzi gdyż zostało to podane jak na przysłowiowym talerzu - na schemacie PRECESJI W SMOKU! Czy oni wyciągnęli wnioski i zrozumieli kim jesteśmy i co tutaj się dzieje?
Okazało się, że tę prawdę celowo ukrywają zarówno archeolodzy, historycy, geolodzy, itd., ale również psychotronicy. (Oczywiście są jednostki które walczą o prawdę!) Ci ostatni urządzają tam  obrzędy i rytuały oraz koncerty gongów tybetańskich aby wskazywać na zupełnie coś innego co nie ma związku z naszą kulturą.  Każdemu myślącemu człowiekowi, który na to patrzy i wie czym są kamienne kręgi w Polsce pokazują swoim zachowaniem, że tego typu ludzie są prymitywni wobec naukowej wiedzy zakodowanej w kamieniach. Czy tak działają okupanci?
Ale dlaczego nie wszyscy to rozumieją? Czy nie potrafią połączyć w logiczną całość starożytnych przekazów ( w tym biblijnych) oraz faktów, które widzimy na co dzień w TV? Komu zależy aby za wszelka cenę ukryć prawdę o tym że jesteśmy w koniunkcji Sfer cywilizacji Smoka i Węża i to od milionów lat. Pasożytują na Człowieku i planecie dlatego zdobywają wszystko w sposób okrutny.
Nie jestem astronomem ani astrologiem, ale uważam, że PRECEJA W SMOKU oraz wpływ koniunkcji wyjaśnia i potwierdza wszystko to co się dzieje na Ziemi od tysięcy lat, jak również to co nas czeka w przyszłości czyli co zrobią z Ziemią i naszą cywilizacją okupanci. Jesteśmy jak bańka mydlana na słomce…  Każda prawda musi potwierdzać się na wszelkie sposoby. Kłamstwa również! Czy mamy szansę uwolnić się od okupantów?

Pytania dla astronomów!

Czytając różne publikacje w Internecie na temat odkryć geologów, astronomów, fizyków nasuwają się  pytania, które zmuszają mnie do myślenia i szukania odpowiedzi…
- Ile razy zmieniała się oś Ziemi?
- Czy są dowody na to, że oś Ziemi była w tym sam miejscu i pod takim samym kątem nachylenia jak to jest obecnie, czyli w gwiazdozbiorze Smoka?
- Jaki był kąt nachylenia osi Ziemi przed ostatnim kataklizmem ok. 13 000 lat temu?
- W jaki sposób doszło do koniunkcji oraz precesji w Smoku?
- Kiedy kończy się cykl 26 000 lat precesji w Smoku? Wiem że niedługo…
- Jakie było pierwotne nachylenie osi Ziemi oraz z jakim gwiazdozbiorem (galaktyką) była wówczas Precesja oraz Koniunkcja Stref?
Pytań jest oczywiście dużo więcej, ale czy znajdzie się wiarygodny astronom lub amator astronomii który odpowie na powyższe pytania? Odpowiedzi są dla nas sprawą zasadniczą aby zrozumieć co tutaj się dzieje oraz w jaki sposób można zapobiec zniszczenia planety - naszej „banieczki”.
Świadomość tego co się dzieje niepokoi wielu naukowców, ale również wszystkich myślących ludzi na tej planecie.
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/114309,zamiana-biegunow-nastapi-szybciej-niz-przewidywano
…Teraz okazuje się, że prędkość słabnięcia pola przyspiesza i to systematycznie. Prognozuje się, że proces ten będzie postępować o 5 procent na każde 10 lat. Istnieje więc znaczne prawdopodobieństwo, że do zamiany biegunów może dojść jeszcze za naszego życia.
Co więcej, naukowcy nie wiedzą czy słabnięcie pola będzie jeszcze bardziej przyspieszać, im bliżej zamiany biegunów będziemy się znajdować. Nie wiadomo też jak długo podczas zamiany biegunów pole magnetyczne będzie zupełnie nieaktywne.
… Już niewielki ubytek w polu magnetycznym może sprawić, że wszelkie urządzenia z nim skalibrowane będą zakłócane, z czasem stając się zupełnie bezużyteczne. Człowiek, zwierzęta i rośliny zostaną wystawieni na działalność wiatru słonecznego i promieniowania rentgenowskiego.
Nie wiadomo też jak pole magnetyczne wpływa na nachylenie osi obrotu Ziemi i czy zamiana biegunów np. nie spowoduje zmiany kierunku obrotu naszej planety wokół własnej osi lub jej "przewrócenia się". Skutki tego byłyby opłakane. Podobne zjawisko mogło mieć miejsce na Wenus, która wiruje w przeciwnym kierunku niż Ziemia.
„… zdanie utworzone z innych zdań za pomocą koniunkcji jest też nazywane iloczynem logicznym. Koniunkcję zdań uznaje się za prawdziwą wtedy i tylko wtedy, gdy oba zdania p, q są prawdziwe.”
Gdynia 12.08.2016


CDN.









[1] Zob. także Brinsley le Poer-Trench – „Operacja Ziemia” - http://hyboriana.blogspot.com/2012/12/operacja-ziemia-0.html i dalsze.