Eleonora – Zofia Piepiórka
Motto: „Banieczka przy banieczce, przy banieczce banieczka – zanucił. – Ech,
tak było, tak było... Mówiliśmy sobie, co za różnica, pobędziemy sobie trochę
tu, a trochę tam, co z tego, że Dh'oine uparli się, by swój świat unicestwić
wraz z sobą? Pójdziemy sobie dokądś indziej... Do innej banieczki... (...)
uśmiechnął się znowu, strząsnął bańki, dmuchnął raz jeszcze, tym razem tak, że
u wylotu słomki utworzyło się całe wielkie grono, całe mnóstwo małych, pozczepianych
ze sobą banieczek. Przyszła Koniunkcja –
(...) uniósł obwieszoną bańkami słomkę. – Światów zrobiło się nawet więcej.”
Co wiemy o wpływie i działalności
OBCEJ cywilizacji z gwiazdozbioru Smoka na Ziemi czyli o Precesji w Smoku i Koniunkcji
Sfer? Ma to znaczenie w astronomii, ale nie tylko – co wyjaśnię dalej. Czy zjawisko precesji i koniunkcji w tym
układzie jest dobre czy złe dla CZŁOWIEKA oraz dla naszej planety? Nieliczni
zdają sobie sprawę, że ma to olbrzymie znaczenie w naszym życiu oraz przyszłość
cywilizacji. Ci nieliczni wciąż zadają pytania – kiedy ten koszmar się skończy lub
czy możemy się z tego uwolnić? Jak to wygląda w praktyce wszyscy widzimy na co
dzień oraz na przestrzeni tysięcy lat! Jesteśmy czwartą cywilizacją na tej
planecie - wcześniejsze walczyły i ginęły! Mówią o tym wszystkie religie
świata, legendy i mity oraz liczne artefakty, które po nich pozostały na całej
planecie. Jesteśmy jedną z wielu cywilizacji CZŁOWIEKA w kosmosie, które
zostały przejęte i niszczone jak bańki mydlane…
Działalność OBCYCH z
gwiazdozbioru Smoka w prosty sposób wyjaśnia fragment książki SF • Pani
jeziora, str. 169-170 http://wikipedia.arkadia.rpg.pl/view/Koniunkcja_Sfer
„ Mire, luned. Dmuchnął lekko,
poruszając słomką zwinnymi ruchami. U wylotu, zamiast, jak poprzednio, jednej
wielkiej bańki, zawisło ich kilka.
— Banieczka przy banieczce,
przy banieczce banieczka – zanucił. – Ech, tak było, tak było... Mówiliśmy
sobie, co za różnica, pobędziemy sobie trochę tu, a trochę tam, co z tego, że
Dh'oine uparli się, by swój świat unicestwić wraz z sobą? Pójdziemy sobie
dokądś indziej... Do innej banieczki... (...) uśmiechnął się znowu, strząsnął
bańki, dmuchnął raz jeszcze, tym razem tak, że u wylotu słomki utworzyło się
całe wielkie grono, całe mnóstwo małych, poszczepianych ze sobą banieczek.
Przyszła Koniunkcja – (...)
uniósł obwieszoną bańkami słomkę. – Światów zrobiło się nawet więcej. (...)”
Nasza planeta to jedna mała
bańka mydlana… Takich baniek w kosmosie jest wiele i łatwo je zniszczyć. Po co?
Jak im się udało to zrobić??! Aby to zrozumieć
trzeba zrozumieć czym jest Precesja w
Smoku…
Co
to jest PRECESJA?
Uczyliśmy się w szkole podstawowej co to jest
PRECESJA Ziemi, ale nie wszyscy pamiętają, dlatego przypomnę. W Internecie
można znaleźć wiele ciekawych informacji na ten temat. Z konieczności wybrałam
te, które wg mnie są najistotniejsze aby wyjaśnić o co chodzi. Resztę sami
sobie „dośpiewacie”.
Precesja lub ruch precesyjny
jest to zjawisko zmiany kierunku osi obrotu obracającego się ciała. Oś obrotu
sama obraca się wówczas wokół pewnego kierunku w przestrzeni zakreślając
powierzchnię boczną stożka. Nasza planeta kreśli na tle nieba okrąg, którego
pełne zakreślenie trwa ok. 26000 lat. Najnowsze (z lat 1986-1990) wyznaczenia
stałej precesji odpowiadającej długości
roku platońskiego wynosi 25771,3 ± 0,3
lat. Na pewno nie znał tego cyklu Platon, chociaż znacznie później na
jego cześć wielki rok nazwano Rokiem Platońskim. Tak najprościej można ująć
zjawisko precesji osi Ziemi.
Precesja osi Ziemi z okręgiem
zakreślanym przez oś ziemską (animacja) Proszę zwrócić uwagę jakie
gwiazdozbiory są w zakreślonym okręgu.
cyt. Jest to zjawisko
przejawiające się wykonywaniem przez oś Ziemi ruchu po powierzchni bocznej
stożka o wierzchołku w środku Ziemi. Innymi słowy, oś ziemska kreśli na tle
nieba okrąg. Zakreślenie pełnego okręgu trwa około 26 000 lat. Okres ten
nazwano rokiem platońskim.
Zjawisko
to jest wywołane przez oddziaływanie grawitacyjne ze strony Księżyca i Słońca. Oś
obrotu Ziemi nie jest prostopadła do jej płaszczyzny obiegu wokół Słońca
(ekliptyki), ale pochylona pod kątem ok. 23,5°. Jednocześnie Ziemia nie jest
kulą, jest spłaszczona na biegunach. Różnice w wartości i kierunku przyciągania
bliższej i dalszej od Słońca części Ziemi wytwarzają moment siły dążący do
ustawienia osi obrotu Ziemi prostopadle do kierunku Ziemia - Słońce. W
rezultacie tego momentu siły i obrotu Ziemi jej oś obrotu ulega precesji czyli
porusza się po powierzchni bocznej stożka. Skutkiem precesji Ziemi równik
niebieski wędruje ruchem wstecznym po ekliptyce z prędkością 1° na 72 lata, a
biegun niebieski zakreśla wokół bieguna ekliptyki okrąg, którego promień wynosi
ok. 23,5°.[1] Dlatego też Gwiazda Polarna nie zawsze znajdowała się na biegunie
nieba. W epoce budowy piramid jej
rolę spełniała α Smoka zwana Thuban. Za 11 tysięcy lat będzie tam się
znajdować Wega.[2] Podobnie przesuwa się po ekliptyce punkt Barana, inaczej
zwany punktem równonocy wiosennej. Precesja powoduje również różnicę między
rokiem gwiazdowym a rokiem zwrotnikowym wynoszącą około 20 minut.[1]
Precesja osi Ziemi została
odkryta przez Hipparcha w 130 roku p.n.e. Możliwe, że zjawisko to było znane i
obserwowane już tysiące lat wcześniej, w starożytnym Sumerze, a później w
Egipcie.[3]
„
Są tylko 2 punkty, które nie podlegają precesji: północny i południowy biegun
ekliptyczny. Północny znajduje się w gwiazdozbiorze Smoka.
…Wędrówka bieguna niebieskiego.
Znowu zacytuję wikipedię - "Thuban jak Gwiazda Polarna: Dzięki precesji
Thuban- Smoka był Gwiazdą Polarną około roku 2700 p.n.e. (…)Ponieważ Smok nigdy
nie opuszczał nieba, był w starożytnym Egipcie uważany za symbol
nieśmiertelności." (Czyżby wiedzieli o precesji w Smoku dlatego władcy
Egiptu nosili symbol kobry na czole…?)
Obecnie
Punkt Barana znajduje się w gwiazdozbiorze Ryb i powoli wędruje w kierunku
gwiazdozbioru Wodnika. Nazwa Punkt Barana pochodzi jeszcze z
czasów kiedy podczas równonocy wiosennej Słońce wchodziło do gwiazdozbioru
Barana. Od tamtego czasu punkt równonocy (Punkt Barana) znacząco się przesunął,
jednak nazwa pozostała. Echem tamtych czasów są daty trwania znaków zodiaku
stosowane w horoskopach - te daty zupełnie nie zgadzają się z rzeczywistą
pozycją Słońca na sferze niebieskiej. Daty te wyznaczono w czasach kiedy
przebywanie Słońca w poszczególnych gwiazdozbiorach pokrywało się z
obserwacjami.
To właśnie z powodu precesji
wprowadzono pojęcie "Epoki astronomicznej", gdyż wskutek precesji
zmieniają się współrzędne równikowe gwiazd. Obecnie oprócz podania
współrzędnych jakiegoś obiektu, podaje się również datę obserwacji, aby po
latach można było odnaleźć ten sam obiekt. Przesunięcia nie są duże, ale
mierzalne.”
Precesja
wymuszona
„Precesja wymuszona występuje
wówczas, gdy ciało obracające się dookoła osi zostanie poddane momentowi siły
ze składową prostopadłą do momentu pędu ciała. Wtedy oś obrotu ciała wykonuje ruch
kreśląc sobą powierzchnię w kształcie bocznej powierzchni stożka. Zjawisko
to może być zaobserwowane na przykładzie wirującego bąka, gdy oś bąka nie jest
pionowa przyciąganie ziemskie stara się przewrócić bąka, ale bąk nie przewraca
się, a charakterystycznie zatacza się, co jest właśnie w przypadku Ziemi
precesją.”
Przykład wirującego bąka można
porównać do odziaływania precesji w Smoku.
Okres zataczania okręgu przez
oś obrotu ciała jest wprost proporcjonalny do prędkości kątowej ruchu
obrotowego i momentu bezwładności ciała oraz odwrotnie proporcjonalny do
momentu siły zaburzającej.
Nie jestem astronomem, ale
uważam, że PRECEJA W SMOKU wyjaśnia i potwierdza wszystko to co się dzieje na
Ziemi od tysięcy lat, jak również to co nas czeka w przyszłości czyli niebawem.
Każda prawda musi potwierdzać się na wszelkie sposoby. Kłamstwa również…
Co
to jest koniunkcja?
Koniunkcja to pojęcie astronomiczne,
astrologiczne, matematyczne oraz w logice.
Astronomia - Koniunkcja
(złączenie) – ustawienie ciał niebieskich i obserwatora w jednej linii.
Planety górne względem Ziemi
mogą znajdować się w opozycji bądź koniunkcji. Samo określenie koniunkcji
planety górnej oznacza, że znajduje się za Słońcem w jednej linii z Ziemią.
Natomiast koniunkcja planety
dolnej dzieli się na dwa rodzaje:
koniunkcja dolna (planeta
znajduje się w jednej linii między Słońcem a Ziemią)
koniunkcja górna (planeta
znajduje się za Słońcem w jednej linii z Ziemią)
Podczas koniunkcji dolnej
istnieje możliwość wystąpienia zjawiska tranzytu (przejścia) ciała niebieskiego
na tle tarczy Słońca.
Średni czas między koniunkcjami
planet Układu Słonecznego względem Ziemi:
Nazwa Liczba dni
Merkury
- 115,8770698
Wenus -
583,9236488
Mars - 779,9600308
Jowisz - 398,8776994
Saturn - 378,0952517
Uran - 369,6529058
Neptun - 367,4848037
A koniunkcja Ziemi ze Smokiem?
Precesja w cyklach trwa ok. 26 000 lat
Według słownika, koniunkcja to
ustawienie się ciał niebieskich w najmniejszej możliwej odległości od siebie. To dotyczy naszego US, ale możliwa jest
koniunkcja innych US w naszej Galaktyce. Czy na tej zasadzie może istnieć
koniunkcja pomiędzy galaktykami? Uważam że tak.
„Z koniunkcją jest jak z
nieudanym małżeństwem. Niby mieszkamy razem, niby wiele nas łączy, dla
postronnych funkcjonujemy jako zgrana para, a tak naprawdę dzielą nas lata
świetlne. W astronomii jest tak samo. Różne obiekty lubią sobie wyobrażać, że
znajdują się blisko siebie, i starannie próbują ukryć fakt, że to tylko
złudzenie optyczne, wynikające z położenia obserwatora na Ziemi i tych
obiektów. Mówiąc łopatologicznie - cała trójka (obserwator, obiekt A i obiekt
B) są w miarę jednej linii. Daje to efekt niezwykle malowniczy.”
Koniunkcja planet zdarza się
nie za często. Mniej więcej raz na rok. Specyficznym rodzajem koniunkcji są
oczywiście wszelkie możliwe zaćmienia.
Koniunkcja
Sfer
Cyt. „Zapewne nie wiadomo czy
jest możliwość by doszło do jakiejś anomalii i te światy mogły się połączyć w
jakiś sposób lub przeplatać?
Jak najbardziej jest to
wiadome. Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi na początku lat 70. na Stanford
University dochodziło już wielokrotnie w historii wszechświatów do zjawiska
określonego naukowo jako "Koniunkcja Ster". Ostatnie tego typu
zjawisko nastąpiło w roku 1949 co ma związek z osobą L. Rona Hubbarda. Po
więcej informacji o nim odsyłam do fachowych źródeł. Natomiast najbardziej
znacząca koniunkcja określana mianem Wielkiej Koniunkcji miała miejsce około
2000 lat temu i wpłynęło na kształt świata, czego skutki widoczne są do tej
pory. Pomijając koniunkcje o dużej skali należy wziąć pod uwagę istnienie
pereneicznych zachwiań sfer czasoprzestrzennych, czyli nieznaczne
"nachodzenie" na siebie wszechświatów. Tego typu niestabilności
stanowią wyjaśnienie wielu zjawisk określanych jako paranormalne, m.in.
opętania, wizualizacje sferyczne (uznawane jako obrazy widziane "trzecim
okiem") i odczuwane przez psioniczne czułych ludzi uderzenia energii
antymaterii. Doktor nauk przyrodniczych Yakoruichi Nakazana z uniwersytetu w
Osace w jednej ze swoich prac wskazywał, że niepowodzenie misji Mars Express w
roku 2003 było właśnie efektem nieprzewidzianej koniunkcji. Choć niewielkie
zachwiania wydają się być wynikiem spontanicznego (tak, spontanicznego, a nie
ściśle uporządkowanego) ruchu wszechświatów, to możliwe jest przewidzenie
przybliżonej daty kolejnej znaczącej koniunkcji sfer. Możliwe jest także
oznaczenie miejsca, w którym w naszym wszechświecie widoczne będą skutki
omawianego zjawiska. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że NASA bierze pod uwagę
tego typu przewidywania w czasie planowania swoich misji kosmicznych.
Fizyczne
podstawy teorii
Konieczne jest wyjaśnienie
odnośnie wskazanej przeze mnie spontaniczności ruchów wszechświatów. Otóż ruchy
te porównać można do ruchów planet w naszym wszechświecie. Jak wiadomo
poszczególnym ciałom niebieskim można przypisać ich orbity, jednak orbity te
nie są idealnymi elipsami jak zakłada pierwsze prawo Kepplera. Są one
nieregularne co jest wynikiem wzajemnych oddziaływań między wszechświatami.
Ponadto zgodnie z hipotezą de Broglie'a wszystkim ciałom można przypisać
odpowiadającą im falę o pewnej częstotliwości. W makroskali fale można
przypisać również wszechświatom. W ich układzie jej oddziaływanie jest na tyle
znaczące, że dodatkowo wypacza ona orbity wszechświatów powodując spontaniczne
koniunkcje. Duże koniunkcje (takie jak wspomniana Wielka Koniunkcja) występują
rzecz jasna gdy orbity dwóch wszechświatów nachodzą bezpośrednio na siebie.”(
Jak w przypadku Smoka i naszego US- dopisek Z.P.) Bardziej szczegółowe
informacje można znaleźć w INTERNETCIE.
W czasie Koniunkcji Sfer do
naszego świata przeniknęło wiele innych ras. Sprawiło to, że na planecie pojawiły się nowe gatunki istot z reguły
nieprzyjazne człowiekowi. Dla nich Koniunkcja Sfer przyniosła wspaniały dar
(według magów) lub bezbożną zdolność (według kapłanów) zwaną powszechnie czarna
magią. Dzięki temu, że mają możliwość ewakuacji swoimi statkami kosmicznymi niszczą
planety CZŁOWIEKA i odchodzą z zagrożonego zniszczeniem świata, do innego.
Przykładem tego jest Ziemia, która ma być docelowo zniszczona tak jak planeta
Phaeton w naszym US lub inna w gwiazdozbiorze Lutni – w zasięgu precesji Smoka.
Zniszczyli planetę i przenieśli się
m.in. do US: Vegi, Plejad i Hiad oraz do naszego US. Wiedza o Koniunkcji Sfer
nie jest wiedzą powszechną, nawet znakomicie wykształceni śmiertelnicy mają już
o tym tajemniczym zdarzeniu tylko ogólne pojęcie.
Koniunkcja
w astrologii
„Negatywny albo pozytywny wpływ koniunkcji
zależy od planet ją tworzących. Jeśli są to dwie planety o działaniu
dobroczynnym (np. Słońce – Jowisz, Słońce -Wenus) jej działanie będzie
pozytywne. Jeśli tworzą ją planety złoczynne (np. Mars – Saturn, Mars – Uran)
jej działanie będzie negatywne. Wpływ koniunkcji jest silniejszy, jeśli planety
tworzą aspekty aplikacyjne. Również znaczenie ma odległość pomiędzy planetami,
im mniejsza orba tym silniejszy wpływ.
Jeśli
koniunkcję tworzą planety – jedna dobroczynna a druga złoczynna – to silniejszy
wpływ wywierać będzie planeta mocniejsza (lub zła).
Przykład Mars koniunkcja Saturn w znaku Barana – silniejszy jest Mars, bo jest
“u siebie”. Kolejny przykład – koniunkcja Słońce Pluton w znaku Skorpiona –
silniejszy jest tutaj Pluton, znowu jest u siebie. Niestety w życiu codziennym
nie wygląda to tak prosto. (…) Możemy sobie używać klasycznych upadków i
wywyższeń, moim jednak skromnym zdaniem nie ma po co mnożyć bytów nad potrzebę
i znacznie prościej jest zastosować logikę :D.
Jeśli planety tworzące się
“lubią” to będą ze sobą współpracować. Przykład Mars (ognisty) + Jowisz
(ognisty), taka koniunkcja da rozmach (Jowisz) w działaniu (Mars).
(…) Szczególną odmianą
koniunkcji jest stellum, czyli 3 lub więcej planet położonych w tym samym
znaku. Stellum bardzo silnie podkreśla sprawy symbolizowane przez dom, w którym
leży i znak. ( np. Smok i Wąż)
„Oznacza to, że przez całe
życie sprawy danego domu będą miały ogromne znaczenie dla człowieka z takim
stellum. Życie takiej osoby kręcić się będzie wokół spraw domu, w którym jest
stellum.”
Na interpretacje ma wpływ:
znaki i aspekt i planety i dom.
Silniejsza
planeta to ta która w danym horoskopie włada osiami, lub większą ilością
planet. (!!!)
Koniunkcja ta moim zdaniem daje
wielką wytrwałość, siłę czołgu.
Astrologowie humanistyczni
zwykli twierdzić, że to połączenie daje dużą wydajność, umiejętność skupiania
energii porównywalną do wiązki lasera, dużą siłę przebicia.”
Koniunkcja
– logika
„… zdanie utworzone z innych
zdań za pomocą koniunkcji jest też nazywane iloczynem logicznym. Koniunkcję
zdań uznaje się za prawdziwą wtedy i tylko wtedy, gdy oba zdania p, q są
prawdziwe.”
Astronomia wyjaśnia to w
wystarczającym zakresie każdemu logicznie myślącemu człowiekowi. Wszystko inne
co napisano i odkryto oraz to co się dzieje obecnie na Ziemi jest
potwierdzeniem lub zaprzeczeniem. Wnioski niech
każdy wyciągnie sam – w zależności z KIM się utożsamia. OBCY są pośród
nas, ale nie wszyscy o tym wiedzą.
„…i dlatego dotyczy jej
następująca krytyka Willarda van Orman Quine'a: "Weźmy pod uwagę dość
popularne fantazjowanie na temat tego, co by się stało, gdyby ktoś odrzucił
prawo niesprzeczności i uznał za prawdziwe zarówno pewne zdanie, jak i jego negację.
W odpowiedzi można usłyszeć, że zniszczyłoby to całą naukę. Z każdej koniunkcji
postaci A i nie-A wynika dowolne zdanie; dlatego równoczesne uznanie za
prawdziwe jakiegoś zdania i jego negacji zmuszałoby nas do akceptacji każdego w ogóle zdania, przestalibyśmy
odróżniać prawdę od fałszu".
Teorie
naukowe – prawda czy fałsz?
Cała nasza nauka działa na podobnej
zasadzie jak koniunkcja planet czy US. Silniejsze ma wpływ i decyduje co jest
prawdą a co fałszem. W nauce obowiązuje jedna podstawowa TEORIA wokół której
budują kolejne i wszystko co nie pasuje do tych teorii jest niszczone,
blokowane lub traktowane jako sprzeczne z ich założeniami tak jak np. „zakazana
archeologia” czy geologia. Oznacza to, że wpływy okupantów są silne wśród
naukowców, którzy reprezentują inteligencję Człowieka na niskim poziomie, bo to to jest psychologiczna
zagrywka okupantów. Ich wpływ widoczne są wszędzie, a szczególnie mocno w
każdej religii gdzie dominuje symbol Smoka i Węża. Wszystkie religie zostały zmanipulowane, przekłamane,
tak jak cała nauka. Dotyczy to również Chrześcijaństwa. Gdzie szukać prawdy? Oczywiście
w artefaktach na całej ziemi, w megalitach…
Nasi przodkowie, którzy nie
zeszli z drzew – jak chcą zmanipulowani naukowcy (?)pozostawili nam WSKAZÓWKI m.in.
w kamiennych kręgach oraz na wiele innych sposobów. W jaki sposób badają je
naukowcy?
Naukowcy zazwyczaj zaczynają od
teorii naukowych i skupiają się na tym aby znaleźć jakieś dowody
potwierdzające, że skoro pochodzimy od małp to przodkowie nie mogli wnieść
niczego mądrego. Czy w świetle licznych odkryć i artefaktów o przeszłości
cywilizacji ich teorie są prawdziwe? Dla każdego myślącego człowieka takie
teorie naukowe są bzdurą albo raczej KŁAMSTWEM gdyż są zaprzeczeniem dowodów i
faktów.
Moje niezależne badania
megalitów oraz przeszłości cywilizacji zaczęły się od wizji, które zmuszały
mnie do myślenia oraz do badań i poszukiwań jakichkolwiek dowodów. Oczywiście najpierw
szukam potwierdzeń dla siebie - w każdej dziedzinie nauki i wiedzy. Okazało się,
że astronomia jako nauka ścisła i logiczna jest bardzo ważna, gdyż potwierdza moje
wizje oraz badania o których mówię i piszę od lat. Przykładem tego są moje 16
letnie badania kamiennych kręgów oraz zasypanych piramid na terenie Gdyni,
Gdańska, Polski, Europy.
Z moich badań kamiennych kręgów wynika, że po
ostatnim kataklizmie ok. 13 000 lat temu nasi przodkowie pozostawili nam
niezwykłe informacje o sobie, po to aby w naszym klimacie przetrwały tysiące lat. W prosty sposób za
pomocą ustawienia kamieni zapisali s y m b o l i c z ą wiedzę astronomiczną (odwzorowania
gwiazdozbiorów), fizyczną (pasma kosmiczne), techniczną (bazy kosmiczne), itd. Po
co zadali sobie tyle trudu, jaki miało to cel i sens? No i najważniejsze pytanie - dla kogo to
zrobili? Czy dla człowieka czy dla okupantów z gwiazdozbioru Smoka i Węża? Skąd
oni się tutaj wzięli ? - nie muszę chyba wyjaśniać.
Co mówią na temat kamiennych kręgów w Europie
archeolodzy? Twierdzą że nie wiedzą kto to zrobił i po co. Nie widzą w ich
ustawieniu ścisłej naukowej wiedzy czyli symbolicznego kamiennego zapisu. Megality
przetrwał tysiące lat, abyśmy mogli to odczytali w naszych czasach jako
kamienny dowód o prawdziwej historii naszej cywilizacji. Czy oni wyciągnęli
wnioski i zrozumieli kim jesteśmy i co tutaj się dzieje? Czy mają coś do
ukrycia gdyż są zmanipulowani przez OBCYCH?
Co mówią astronomowie? Z punktu
widzenia astronomii kamienne kręgi są precyzyjnie ustawione z dokładnością
astronomiczną na przesilenie letnie lub zimowe, a to jest zbyt dokładna, ścisła
wiedza jak na rzekomo prymitywne ludy. W przypadku badań astronomicznych w
kamiennych kręgach najważniejsze są obliczenia matematyczne, fizyczne oraz logiczne myślenie, a wnioski oczywiście są
zupełnie inne od wniosków archeologicznych. Tę oczywistą prawdę archeolodzy zdecydowanie
wypierają i wskazują na zupełnie inne „naturalne rozwiązania”. Kim są?
Idąc tropem logicznego myślenia
astronomów zwróciłam uwagę na PRECESJĘ ZIEMI w Smoku. Mając tę wiedzę oraz
świadomość , którą zdobyłam w czasie wielu lat badań, wiem o co chodzi gdyż
zostało to podane jak na przysłowiowym talerzu - na schemacie PRECESJI W SMOKU!
Czy oni wyciągnęli wnioski i zrozumieli kim jesteśmy i co tutaj się dzieje?
Okazało się, że tę prawdę
celowo ukrywają zarówno archeolodzy, historycy, geolodzy, itd., ale również
psychotronicy. (Oczywiście są jednostki które walczą o prawdę!) Ci ostatni
urządzają tam obrzędy i rytuały oraz
koncerty gongów tybetańskich aby wskazywać na zupełnie coś innego co nie ma
związku z naszą kulturą. Każdemu
myślącemu człowiekowi, który na to patrzy i wie czym są kamienne kręgi w Polsce
pokazują swoim zachowaniem, że tego typu ludzie są prymitywni wobec naukowej
wiedzy zakodowanej w kamieniach. Czy tak działają okupanci?
Ale dlaczego nie wszyscy to rozumieją?
Czy nie potrafią połączyć w logiczną całość starożytnych przekazów ( w tym
biblijnych) oraz faktów, które widzimy na co dzień w TV? Komu zależy aby za
wszelka cenę ukryć prawdę o tym że jesteśmy w koniunkcji Sfer cywilizacji Smoka
i Węża i to od milionów lat. Pasożytują na Człowieku i planecie dlatego
zdobywają wszystko w sposób okrutny.
Nie jestem astronomem ani
astrologiem, ale uważam, że PRECEJA W SMOKU oraz wpływ koniunkcji wyjaśnia i
potwierdza wszystko to co się dzieje na Ziemi od tysięcy lat, jak również to co
nas czeka w przyszłości czyli co zrobią z Ziemią i naszą cywilizacją okupanci.
Jesteśmy jak bańka mydlana na słomce… Każda prawda musi potwierdzać się na wszelkie
sposoby. Kłamstwa również! Czy mamy szansę uwolnić się od okupantów?
Pytania
dla astronomów!
Czytając różne publikacje w Internecie
na temat odkryć geologów, astronomów, fizyków nasuwają się pytania, które zmuszają mnie do myślenia i
szukania odpowiedzi…
- Ile razy zmieniała się oś
Ziemi?
- Czy są dowody na to, że oś
Ziemi była w tym sam miejscu i pod takim samym kątem nachylenia jak to jest obecnie,
czyli w gwiazdozbiorze Smoka?
- Jaki był kąt nachylenia osi
Ziemi przed ostatnim kataklizmem ok. 13 000 lat temu?
- W jaki sposób doszło do
koniunkcji oraz precesji w Smoku?
- Kiedy kończy się cykl
26 000 lat precesji w Smoku? Wiem że niedługo…
- Jakie było pierwotne
nachylenie osi Ziemi oraz z jakim gwiazdozbiorem (galaktyką) była wówczas Precesja
oraz Koniunkcja Stref?
Pytań jest oczywiście dużo
więcej, ale czy znajdzie się wiarygodny astronom lub amator astronomii który
odpowie na powyższe pytania? Odpowiedzi są dla nas sprawą zasadniczą aby
zrozumieć co tutaj się dzieje oraz w jaki sposób można zapobiec zniszczenia
planety - naszej „banieczki”.
Świadomość tego co się dzieje niepokoi
wielu naukowców, ale również wszystkich myślących ludzi na tej planecie.
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/114309,zamiana-biegunow-nastapi-szybciej-niz-przewidywano
…Teraz okazuje się, że prędkość
słabnięcia pola przyspiesza i to systematycznie. Prognozuje się, że proces ten
będzie postępować o 5 procent na każde 10 lat. Istnieje więc znaczne
prawdopodobieństwo, że do zamiany biegunów może dojść jeszcze za naszego życia.
Co więcej, naukowcy nie wiedzą
czy słabnięcie pola będzie jeszcze bardziej przyspieszać, im bliżej zamiany
biegunów będziemy się znajdować. Nie wiadomo też jak długo podczas zamiany
biegunów pole magnetyczne będzie zupełnie nieaktywne.
… Już niewielki ubytek w polu
magnetycznym może sprawić, że wszelkie urządzenia z nim skalibrowane będą
zakłócane, z czasem stając się zupełnie bezużyteczne. Człowiek, zwierzęta i
rośliny zostaną wystawieni na działalność wiatru słonecznego i promieniowania
rentgenowskiego.
… Nie wiadomo też jak pole magnetyczne wpływa na nachylenie osi obrotu
Ziemi i czy zamiana biegunów np. nie spowoduje zmiany kierunku obrotu naszej
planety wokół własnej osi lub jej "przewrócenia się". Skutki tego
byłyby opłakane. Podobne zjawisko mogło mieć miejsce na Wenus, która
wiruje w przeciwnym kierunku niż Ziemia.
„… zdanie utworzone z innych
zdań za pomocą koniunkcji jest też nazywane iloczynem logicznym. Koniunkcję
zdań uznaje się za prawdziwą wtedy i tylko wtedy, gdy oba zdania p, q są
prawdziwe.”
Gdynia 12.08.2016
CDN.
[1]
Zob. także Brinsley le Poer-Trench –
„Operacja Ziemia” - http://hyboriana.blogspot.com/2012/12/operacja-ziemia-0.html
i dalsze.