Powered By Blogger

czwartek, 15 marca 2012

POLECAM! – „Eksperyment «Filadelfia»”



W związku z tym, że ostatnio znów zrobiło się głośno o Eksperymencie Filadelfijskim, polecam Czytelnikom niezwykle ciekawy film z cyklu „Wielkie Tajemnice II Wojny Światowej - Tajemnice Eksperymentu FILADELFIA”. W tym krótkim filmie ukazano kulisy słynnego eksperymentu, towarzyszące mu pogłoski i tworzącą się Legendę oraz jej dalsze życie medialne. Realizatorzy udowadniają wprost, że eksperyment "Filadelfia" de facto jest totalną bzdurą wymyśloną od A do Z przez zdolnego człowieka z bujną fantazją i rozdmuchaną przez żądne sensacji media. Ukazano w nim mechanizm powstawania takich sensacyjnych historii i powiedziano konkretnie to, że celem ich powstania, istnienia i rozwoju - tego dalszego medialnego "życia" były, są i nadal będą tylko i wyłącznie pieniądze.

Potwierdza się moje przypuszczenie, że za całą tą aferą stoją służby specjalne USA. A jak za tym stoją służby, to wiadomo, że i dezinformacja i manipulacja. Na tym właśnie polega ich rola w wojnie psychologicznej. O ile ZSRR był Czerwonym Imperium Zła, o tyle – właśnie dzięki CIA i innym służbom oraz Hollywoodowi – USA są Imperium Kłamstwa i Oszustwa.

W przeciwieństwie do różnych hochsztaplerów, oszustów i speców od wszystkiego realizator filmu przedstawia konkretnych świadków i dokumenty, które stoją w jaskrawej sprzeczności z Legendą, co więcej - są o całe niebo bardziej wiarygodne od tych bzdur, które żądne sensacji media od czasu do czasu podsuwają naiwnemu, mało wyrobionemu Czytelnikowi... Realizatorzy wylewają potężny kubeł zimnej wody na głowy rozgorączkowanych biernych „konsumentów” ufologii, którym na odtrutkę polecam obejrzenie tego filmu.

Ale nie łudźmy się, to jeszcze nie jest cała prawda o Eksperymencie. To tylko część prawdy, bo całą znają tylko twórcy tego humbugu. Jego celu możemy się tylko domyślać. Znany pisarz, teoretyk pracy wywiadu i historyk – mjr GRU Wiktor Suworow alias Władimir Pawłowicz Rezun napisał kiedyś te słowa: „Każdej ważnej tajemnicy bronią dwa zabezpieczenia. Albo trzy, więc złamawszy jedno z nich nie cieszcie się przedwcześnie, ale szukajcie i złamcie następne, a wtedy być może dojdziecie do prawdy.” Coś takiego było stosowane w przypadku tego i innych ufoincydentów, a zatem widać w tym rękę służb. Dlatego właśnie prawdę poznamy wtedy, kiedy zostaną otwarte archiwa służb i to po obu stronach oceanu.

I nie wcześniej.