Stanisław Bednarz
15-18 czerwca 1991 miała miejsce
bardzo silna eksplozja wulkanu Pinatubo
na Filipinach (oceniana na 6 w 8
stopniowej skali eksplozywności - VEI),
druga pod względem wielkości dla żyjących pokoleń.
Zanim doszło do jego
przebudzenia, Pinatubo nie wyróżniał się szczególnie na tle wielu innych
filipińskich wulkanów. Był silnie zerodowany, porośnięty gęstym lasem
deszczowym, niepozorny. Do czasu. 7
czerwca Pinatubo zdecydowanie się ożywia, generując obłok erupcyjny o wysokości
8 km. Wulkan zostaje objęty czwartym stopniem alarmu... Brak decyzji o
ewakuacji w odpowiedniej chwili mógłby doprowadzić do śmierci tysięcy ludzi.
Po objęciu Pinatubo piątym
stopniem alarmu 13 czerwca władze ewakuują około 60 tys. ludzi. Wkrótce po tym,
12 czerwca 1991 roku, dochodzi do pierwszej z serii potężnych erupcji wulkanu
Pinatubo. Pliniańska kolumna erupcyjna (czyli słup popiołów wznoszący się do
stratosfery i tam rozprzestrzeniający się poziomo) nad wulkanem sięga wysokości
19 kilometrów…
15 czerwca 1991 roku Pinatubo
wybucha po raz kolejny, w dodatku erupcja jest najpotężniejsza ze wszystkich
dotychczasowych. Popioły wznoszą się na wysokość 34 kilometrów i tam
rozszerzają się, rozprzestrzeniając wokół całego globu. Potężne spływy
piroklastyczne (mieszanina gorących gazów i popiołów) docierają na odległość 16
km. Wskutek opadania popiołów na centralnych terenach wyspy Luzon zapadają
ciemności. Popioły opadają na obszary Wietnamu, Kambodży i Malezji. Wierzchołek
wulkanu zapada się, formując kalderę o średnicy 2,5 km, w której pojawia się
jezioro kraterowe. Pinatubo „maleje” – z początkowych 1745 m n.p.m. pozostaje
1485 m n.p.m.
Jakby nie było jeszcze dość
nieszczęść, w tym samym czasie w odległości 100 km na północny wschód od
Pinatubo przechodzi tajfun Yunya.
Ulewne opady deszczu przyczyniają się do powstania potoków błota (laharów),
które mkną z prędkością 30 km na godzinę dolinami wulkanu, niszcząc wszystko na
swojej drodze.
W wyniku erupcji Pinatubo zginęło
847 osób, w dużej mierze z powodu zawalania się na ich głowy zasypanych mokrym
popiołem dachów domów.. Umarło 800 tys. zwierząt hodowlanych i drobiu.
Kompletnemu zniszczeniu uległo 8000 domów, a uszkodzeniu 73 tys. Zdewastowane
zostały dwie amerykańskie bazy: lotnicza Clark i morska Subic Bay.). Pyły i
aerozol siarkowy trafiły do stratosfery, czego rezultatem był spadek średnich
globalnych temperatur w 1992 roku o 0,5 stopnia Celsjusza. Niegdyś bujne lasy i
szerokie doliny u stóp Pinatubo zostały pokryte warstwą popiołu i pumeksu o
grubości 50-200 metrów.