Początek listopadowej anomalii termicznej
Przyczynek do artykułu Pietra Liumkinsona na temat Potopu i EGO:
Niektórzy tzw. „uczeni”
twierdzą, że Efekt Globalnego Ocieplenia – EGO, to wymysł ekologów i szwindel ludzi
zwanych przez nich eko-oszołomami związanymi z różnymi ruchami ochrony
Przyrody, a którzy są dla wielkiego biznesu energetycznego obstaklami ekologicznymi i ochroniarskimi komplikatorami, które należy usunąć i wyeliminować z gry o wielkie
pieniądze. Bo tylko o nie w tym wszystkim chodzi.
A jednak EGO istnieje i, mało
tego, coraz bardziej się potęguje. Zgodnie z tym, co mówią klimatolodzy i
ekolodzy – narastający EGO będzie się objawiał coraz bardziej nasilonymi
negatywnymi zjawiskami pogodowymi, takimi jak: burze, trąby powietrzne i wodne,
huragany, anormalne opady atmosferyczne, powodzie, osunięcia ziemi, itd. itp.
Jak dotąd – realizuje się najgorszy scenariusz przez nich przewidywany.
Temperatura atmosfery znów wzrosła i we Włoszech mamy powodzie, w USA sypie
śnieg, a w Polsce halny masakruje podhalańskie miejscowości… Ale znowu – jak
zapewniają nas sprzedajni tzw. „uczeni” – nic się nie dzieje i wszystko jest
pod kontrolą. A co się okazuje? – ano to, że nic nie jest pod kontrolą i
Przyroda przestaje powoli być przewidywalna.
Tegoroczna listopadowa anomalia
termiczna zaczęła się pod koniec października, kiedy to pojawiły się u nas
pierwsze przymrozki, kiedy nocna temperatura spadła do -3,7°C, a dzienna
trzymała się pomiędzy +2,5 do +3°C.
Potem zaczęło być ciekawiej, bo
od 1.XI zamiast robić się coraz zimniej było na odwrót – temperatury dzienne i
nocne szły w górę! Jednocześnie zawiało z południa i wiatr halny spowodował to,
że w dniu 10.XI stwierdziłem, że w Jordanowie zakwitły… forsycje! Zresztą
wykres temperatur mówi więcej, niż tysiące słów.
Oczywiście taka sytuacja nie
mogła trwać zbyt długo i w dniu dzisiejszym – czyli 18.XI – zachmurzyło się
niebo, wiatr zawiał z kierunku północno-zachodniego i temperatura przysiadła
przy +3°C, spadł deszcz i w górach zabieliło śniegiem. Jak na razie anomalia
się skończyła. Prognozy wskazują na powrót do normalności – spadek temperatur i
opady deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu.
Zima w USA - temperatury podane w stopniach Fahrenheita
Śnieżyca nadchodzi nad Nowy Jork
Tylko na jak długo?...
Ilustracje:
"Gazeta Krakowska"
Internet