Jasny meteor widziany nad stanami Iowa i Minnesota w dniu 26.XII.2013 r. o g. 17:43 CST
Clas Svahn
Chociaż teraz jesteśmy
zaangażowani w obserwacjach różnych zjawisk na naszym nocnym niebie, to możemy
pozazdrościć mieszkańcom stanów Iowa i Minnesota w USA, którzy zobaczyli jak duży
meteor spala się w atmosferze parę dni temu, wczesnym wieczorem 26.XII.
Amerykańska strona miłośników meteorytów przyjęła 1050 doniesień na jego temat.
W noc sylwestrową niebo
będzie zapełnione fajerwerkami (które po raz ostatni mogą się składać z
cięższych rakiet zanim stanę się one nielegalne w Szwecji w przyszłym roku) oraz
tajskie lampiony (które z jakiegoś powodu nazywa się chińskimi w języku
angielskim), które będą świecić w tą noc na firmamencie.
Agencja TT stwierdziła, że
są one stosunkowo często mylone i interpretowane jako UFO. A dzisiaj publikuje
wywiad z moim kolegą z UFO-Sverige Tobiasem Lindgrenem, który ma delikatne
zadanie odsiania ziarna od plew…
Dziwne jest to, jak wielu
ludzi uważa te świecące balony na ogrzane powietrze za coś, co nie należy do
naszej planety. Ja sam pamiętam raport oficera Sił Powietrznych, który był
pewien, że to byli Rosjanie którzy zaatakowali Szwecję, w pierwszy dzień nowego
roku. Pomarańczowe światło, które widział, wziął za spaliny z komór spalania silników
rosyjskich myśliwców.
Te płonące papierowe mondgolfiery
mogą spowodować pożary i właśnie dlatego zostały one zakazane w sąsiedniej
Finlandii. Nierzadko spadają one na wioski w których znajdują się stodoły pełne
siana i słomy.
Kilka lat temu UFO
uderzyło w turbinę elektrowni wiatrowej w Wielkiej Brytanii niszcząc jeden z
jej płatów. Spowodowało to sporo hałasu na całym świecie. W rzeczywistości rzekome
UFO było zwyczajnym samolotem z niedalekiego lotniska.
A zatem jak zobaczysz coś świecącego
na nocnym niebie w noc sylwestrową, to może to być przede wszystkim zwykły
ziemski balon. Jak będzie ładna pogoda, to w grę może wejść także meteor. Ale jak
będzie to tak jasny jak ten znad USA, to dowiesz się o tym na drugi dzień z
mediów.
Źródło – „DN” z 29.XII.2013 r.
Przekład z j. szwedzkiego – Robert K. Leśniakiewicz ©