Powered By Blogger

czwartek, 10 września 2015

Hitlerowskie UFO... (6)



6.   Rejs U-209

Hitler był fanatycznym wyznawcą aryjskiej teorii rasy. Kiedy był młodym studentem, uwierzył on w to, ze wyższa, tj. aryjska rasa przybyła do Eurazji z mitycznej krainy położonej za północnym kręgiem polarnym.

Führer wierzył niezłomnie, że rasa ta wciąż istnieje i żyje w polarnych regionach „wydrążonej Ziemi”. Czuł on, że pierwsi Germanie przybyli z tego wnętrza Ziemi i poprzez krainy podbiegunowe dotarli do Eurazji w zamierzchłej przeszłości. Ta idea prześladowała go przez całą resztę życia. W rezultacie Hitler rozkazał przygotować i wysłać w polarne regiony naszej planety specjalnie wyposażonego do tego celu U-boota, by zbadać prawdziwość tej teorii.


Nazistowskie mapy Pustej Ziemi


6.1.        Rejs U-209


W 1943 roku sporządzono specjalne mapy regionów polarnych i przeprowadzono niezbędne wyliczenia dla tej ekspedycji. Hitler doszedł do wniosku, że to właśnie U-boot będzie idealnym środkiem do przeprowadzenia tej operacji.


Rzekoma instrukcja dotycząca rejsu do wnętrza Ziemi - po prawej przekład na angielski niemieckiego tekstu...

W maju 1943 roku, niemiecki okręt podwodny o numerze taktycznym U-209 opuścił niemiecki port w Kielu udając się w kierunku Bieguna Północnego. Jego misja polegała na odnalezieniu wejścia do wydrążonej Ziemi i nawiązaniu kontaktów z tameczną cywilizacją Ariów.

 Wydaje się to być czymś fantastycznym, ale Hitler uważał to za świętą prawdę. Jego tajne rozkazy mówiły o udzieleniu pomocy lub przyjęciu jej od Ariów, których wyprawa miała spotkać we wnętrzu Ziemi – sic! Führer zamierzał wykorzystać tamtych Ariów do doskonalenia swej – germańskiej rasy – i wyhodować/wyprodukować (!!!) superrasę ludzką – Panów Świata! Superrasa ta opanowałaby świat i rządziła nim…

Niemieckie zapisy, kroniki i inne dokumenty Krigsmarine twierdzą, że U-209 został zatopiony w maju 1943 roku. Jednakże twierdzi się, że drugi U-boot o tym samym numerze taktycznym U-209 bazował w Kielu. Okręt ten był dokowany w specjalnym, odpornym na bomby i ściśle strzeżonym schronie…[1] Mówiło się o tym, że wysocy rangą naziści przebywali na pokładzie tego U-boota na krótko przed jego rejsem w kierunku Bieguna Północnego.

Wizja Pustej Ziemi wg stowarzyszenia Thule

Hitler powiedział dowódcy U-209 kmdr Heinrichowi Brodda, że musi najpierw znaleźć otwór w caliźnie lodowej, tzw. płonię, w północnej czaszy lodowej. Następnie – według słów Führera – miało się tam znajdować otwarte i ciepłe morze.[2] To miał być krytyczny moment podróży, kiedy igła kompasu stanie dęba. U-boot miał się znaleźć w morzu słodkiej wody, co zwiastowało wpłynięcie do dziury w Ziemi. sonar U-boota namierzył dziwne echo „czegoś”, co płynęło kursem równoległym do kursu okrętu. Tym „czymś” mógłby być wieloryb, ale nie był to wieloryb, a okręt patrolowy podziemnych Ariów…

Po przepłynięciu kilkuset mil, U-209 miałby dotrzeć do podziemnego miasta, gdzie zamieszkiwałaby wyżej rozwinięta cywilizacja. Wedle kronik Krigsmarine – wyprawa taka doszła do skutku i U-209 wcale nie zatonął, bo kmdr Brodda po prostu… zdezerterował i wraz z cała załogą pozostał w tej fantastycznej krainie…!

O tym fantastycznym „wewnętrznym świecie” pisze się w takich książkach jak „The Hollow Earth” i „The Smoky God”.[3]


---oooOooo---

CDN.




[1] Podobnie jak ekstra-tajny U-boot z powieści Leonida Płatowa pt. „Tajemniczy okręt podwodny” (Warszawa 1970), który był przeznaczony do ewakuacji z Europy Hitlera i Ewy Braun, a także innych hitlerowskich bonzów…
[2] Zob. także Władimir A. Obruczew – „Plutonia” (Warszawa 1953).
[3] Autorzy: dr Ivan Sanderson i dr Philipp Klass