Uczeni twierdzą, że wybrzeża
Australii są gorącym punktem pozaziemskiej aktywności jak donoszą o tym ich
mieszkańcy. Na zdjęciu poniżej widzimy UFO sfotografowane w dniu 17.XI.2012
roku, o godzinie 12:32 AWST ponad Darlington, WA.
Dr Gemma Regan, która jest biologiem-antropologiem mówi, że nie
jesteśmy sami we Wszechświecie. Będąc matką trojga dzieci porzuciła swoja
karierę i poświęciła cały swój czas udowadnianiu istnienia Pozaziemian. Dr
Regan mówi otwarcie o obserwacjach i Bliskich Spotkaniach z NOL-ami.
- Zostałam
obudzona przez bardzo jaskrawe niebieskie światło i wysoki, wwiercający się w
uszy dźwięk. Zauważyłam cień wchodzących przez okno trzech Istot. Istoty te
weszły przez okno i zbliżyły sie do mnie – opowiadała dr Regan.
Ona spotyka się z podobnie
myślącymi Australijczykami, którzy mieli podobne doświadczenia i Sheryl Gottschall jest jedną z nich.
Pani Gottschall pobiegła do siedziby UFO Research Queensland z biura
znajdującego się w jej podmiejskim garażu.
A oto zdjęcie trójkątnego UFO nad Australią (GoogleEarth) i
zdjęcie tego samego terenu z 2015 roku.
Pani Gottschall siada za swoim
dossier każdego dnia, które jest – jak ona to opisuje – uporządkowane ze
względu na Obcych. Mówi ona, że jej dossier zawiera dane o obserwacjach UFO i
że jest tam ponad 70.000 obserwacji NOL-i każdego roku!
- Ludzie widzą obiekty
owalnego kształtu i widza także światła na nich. Te światła czasami krążą wokół
nich i nie poruszają się one jak samolot albo cośkolwiek znanego dla nich –
mówi ona.
- Akceptuję to, że
jakieś pozaziemskie życie jest w naszym sąsiedztwie. Przybywa ono na planetę
Ziemię z wielu powodów i w wielu przypadkach wchodzi w interakcję z ludźmi.
Zgodnie ze statystykami, co
piąty Australijczyk miał kontakt z UFO. Mamy wiele doniesień o obserwacjach UFO
w całym naszym kraju. Mieszkaniec Wycliffe Well, NT, twierdzi że jego miasto
jest jedno z gorących punktów świata pod względem obserwacji NOL-i.
Dziwne światła są także często raportowane przez
mieszkańców Nowej Południowej Walii (NSW) z drogi pomiędzy Dunedoo a
Coonabarabran.
Na ujęciach i zdjęciach widzimy jak australijskie UFO
zmieniają kształt i kolor.
Kiedy Drew Ryan spotkał nieznane jaskrawy, świetlisty obiekt wiszący nad Australia’s Empire Bay w dniu 2 lipca,
szybko złapał go na wideo jak zmieniał swoje kształty i kolory. Dzięki
szczęśliwemu zbiegowi okoliczności dla wszystkich fanów UFO, obserwacja Ryana
wydarzyła się, kiedy wszyscy świętowali Światowy Dzień UFO.
- Widziałem wiele
niewyjaśnionych rzeczy na niebie nad Środkowym Wybrzeżem, ale ostatnio…
zaobserwowałem i sfotografowałem wielki świetlisty kulisty obiekt nad Empire
Bay –
powiedział Ryan reporterowi z „Daily Telegraph”.
- Kula
zmieniała kolor kilka razy póki nie stała się pomarańczowa i nie odleciała
poruszając się powoli poprzez niebo, potem zawisła (nad portowym miastem) Woy
Woy przez jakiś czas – powiedział Ryan. Zobaczcie drugi powiększony
zapis obserwacji UFO nadesłany przez Drewa Ryana.
Później, po tych wszystkich
doniesieniach o UFO wielu ludzi zaczęło patrzeć w niebo z kamerami i aparatami
fotograficznymi w pogotowiu. Problem polega na tym, że niebo jest wypełnione
większą ilością obiektów, niż to być powinno – a chodzi o drony. Ludzie
zauważyli, że w powietrzu pojawiło się wiele cywilnych i wojskowych dronów
powodujących wzrost informacji o obserwacjach NOL-i.
Czy to jest dron, czy bardzo
popularne chińskie świecące balony, które często myli się z UFO, Ryan sądzi iż
ostatnio wzrosła liczba obserwacji Nieznanych Obiektów Latających.
Twierdzi on, że to był 50.
obiekt, który sfilmował, i nie było żadnego wyjaśnienia, które pozwoliłoby mu
na zidentyfikowanie tego NOL-a, więc ten amatorski fotograf ma nadzieję, że
nastąpią dochodzenia na temat tych UFO.
- Nie mam wątpliwości,
że te wszystkie rzeczy latające na niebie nie mogą być wyjaśnione –
powiedział on. – Obserwacji jest coraz więcej i są
coraz częstsze. Chciałbym zobaczyć, czy jakieś realne dochodzenia w tych
sprawach mają miejsce. Jako były wojskowy, nigdy nie widziałem czegoś takiego,
jak to.
Przekład z j. angielskiego – Robert K. Leśniakiewicz ©