Mariusz Fryckowski
ZACHOWAJ ARTYKUŁ - POLEĆ ZNAJOMYM
Jak zmanipulować
opinię publiczną, czyli społeczeństwo? O, bardzo proste zadanie...., to jak
zapalić papierosa... Słońcem.
I.
ODWRÓĆ UWAGĘ
Kluczowym elementem
kontroli społeczeństwa jest strategia polegająca na odwróceniu uwagi publicznej
od istotnych spraw i zmian dokonywanych przez polityczne i ekonomiczne elity,
poprzez technikę ciągłego rozpraszania uwagi i nagromadzenia nieistotnych informacji.
Strategia odwrócenia uwagi jest również
niezbędna aby zapobiec zainteresowaniu społeczeństwa podstawową wiedzą z
zakresu nauki, ekonomii, psychologii, neurobiologii i cybernetyki.
„Opinia publiczna odwrócona od realnych
problemów społecznych, zniewolona przez nieważne sprawy.
Spraw, by społeczeństwo było zajęte, zajęte,
zajęte, bez czasu na myślenie, wciąż na roli ze zwierzętami (cyt. tłum. za
„Silent Weapons for Quiet Wars”).
II. STWÓRZ PROBLEMY, PO CZYM ZAPROPONUJ ROZWIĄZANIE
Ta metoda jest również
nazywana „problem – reakcja – rozwiązanie”. Tworzy problem, „sytuację”, mającą
na celu wywołanie reakcji u odbiorców, którzy będą się domagali podjęcia
pewnych kroków zapobiegawczych.
Na przykład: pozwól na rozprzestrzenienie się
przemocy, lub zaaranżuj krwawe ataki tak, aby społeczeństwo przyjęło
zaostrzenie norm prawnych i przepisów za cenę własnej wolności.
(Przykład-spalenie Reichstgu, WTC...)
Lub: wykreuj kryzys
ekonomiczny aby usprawiedliwić radykalne cięcia praw społeczeństwa i demontaż
świadczeń społecznych.
III. STOPNIUJ ZMIANY
Akceptacja aż do
nieakceptowalnego poziomu. Przesuwaj granicę stopniowo, krok po kroku, przez
kolejne lata. W ten sposób przeforsowano radykalnie nowe warunki
społeczno-ekonomiczne (neoliberalizm) w latach 80. i 90.: minimum świadczeń,
prywatyzacja, niepewność jutra, elastyczność, masowe bezrobocie, poziom płac,
brak gwarancji godnego zarobku – zmiany, które wprowadzone naraz wywołałyby
rewolucję.
IV. ODWLEKAJ ZMIANY
Kolejny sposób na
wywołanie akceptacji niemile widzianej zmiany to przedstawienie jej jako
„bolesnej konieczności” i otrzymanie przyzwolenia społeczeństwa na wprowadzenie
jej w życie w przyszłości. Łatwiej zaakceptować przyszłe poświęcenie, niż
poddać się mu z miejsca.
Do tego społeczeństwo, gawiedź, pospólstwo ma
zawsze naiwną tendencję do zakładania, że „wszystko będzie dobrze” i że być
może uda się uniknąć poświęcenia.
Taka strategia daje społeczeństwu więcej czasu
na oswojenie się ze świadomością zmiany, a także na akceptację tej zmiany w
atmosferze rezygnacji, kiedy przyjdzie czas.
V. MÓW DO SPOŁECZEŃSTWA JAK DO MAŁEGO DZIECKA
Większość treści
skierowanych do opinii publicznej wykorzystuje sposób wysławiania się,
argumentowania czy wręcz tonu protekcjonalnego, jakiego używa się przemawiając
do dzieci lub umysłowo chorych. Im bardziej usiłuje się zamglić obraz swojemu
rozmówcy, tym chętniej sięga się po taki ton. Dlaczego?
„Jeśli będziesz mówić do osoby tak, jakby
miała ona 12 lat, to wtedy, z powodu sugestii, osoba ta prawdopodobnie odpowie
lub zareaguje bezkrytycznie, tak jakby rzeczywiście miała 12 lub mniej lat.
VI. SKUP SIĘ NA EMOCJACH, NIE NA REFLEKSJI
Wykorzystywanie
aspektu emocjonalnego to klasyczna technika mająca na celu obejście racjonalnej
analizy i zdrowego rozsądku jednostki.
Co więcej, użycie mowy nacechowanej
emocjonalnie otwiera drzwi do podświadomego zaszczepienia danych idei,
pragnień, lęków i niepokojów, impulsów i wywołania określonych zachowań.
VII. UTRZYMAJ SPOŁECZEŃSTWO W IGNORANCJI I PRZECIĘTNOŚCI
Spraw, aby
społeczeństwo było niezdolne do zrozumienia technik oraz metod kontroli i
zniewolenia.
„Edukacja oferowana niższym klasom musi być na
tyle uboga i przeciętna na ile to możliwe, aby przepaść ignorancji pomiędzy
niższymi a wyższymi klasami była dla niższych klas niezrozumiała.”
VIII. UTWIERDŹ SPOŁECZEŃSTWO W PRZEKONANIU, ŻE DOBRZE JEST BYĆ
PRZECIĘTNYM
Spraw, aby
społeczeństwo uwierzyło, że to „cool” być głupim, wulgarnym i niewykształconym.
(Wystarczy pooglądać trochę filmów Disneya)
IX. ZAMIEŃ BUNT NA POCZUCIE WINY
Pozwól, aby jednostki
uwierzyły, że są jedynymi winnymi swoich niepowodzeń, a to przez niedostatek
inteligencji, zdolności, starań.
Tak więc, zamiast buntować się przeciwko
systemowi ekonomicznemu, jednostka będzie żyła w poczuciu dewaluacji własnej
wartości, winy, co prowadzi do depresji, a ta do zahamowania działań.
A bez działań nie ma rewolucji!
X. POZNAJ LUDZI LEPIEJ NIŻ ONI SAMYCH SIEBIE
Przez ostatnich 50 lat
szybki postęp w nauce wygenerował rosnącą przepaść pomiędzy wiedzą dostępną
szerokim masom, a tą zarezerwowaną dla wąskich elit.
Dzięki biologii, neurobiologii i psychologii
stosowanej „system” osiągnął zaawansowaną wiedzę na temat istnień ludzkich,
zarówno fizyczną jak i psychologiczną.
Obecnie system zna lepiej jednostkę niż ona
sama siebie. Oznacza to, że w większości przypadków ma on większą kontrolę nad
jednostkami, niż jednostki nad sobą.
* * *
Skądś to znamy - nieprawdaż? No właśnie - SKĄDŚ TO
ZNASZ?
NO TO PAMIĘTAJ - TWOJA WOLNOŚĆ ZACZYNA SIĘ OD
WYŁĄCZENIA TELEWIZORA, RADIA, WYRZUCENIA KOMÓRKI I KOMPUTERA... To są te
smycze, którymi rządząca nami banda cwanych manipulatorów trzyma nas na uwięzi.
To właśnie m.in. dzięki temu pozwalasz się okradać - ba! wydajesz na to swe
przyzwolenie wierząc, że działasz w jakiejś dobrej sprawie.
Pamiętaj - nie ma dobrych spraw, na Twej dobroci (a
tak naprawdę naiwności – przez litość nie piszę o głupocie) zawsze ktoś żeruje.
Ktoś zawsze Cię wykorzysta i oszuka. I na tym to właśnie polega! Przez ponad 20
lat tzw. „wolnej Polski” wmawiano nam, że wszystko jest dobrze, a jednocześnie
okradano nas ze wszystkiego, co tylko można było nam odebrać. I to do tego
stopnia, że Polacy w te brednie uwierzyli – ba! – są gotowi walczyć w ich
obronie, jak za prawdę objawioną, z uporem godnym lepszej sprawy. A tymczasem
rozwalano PGR-y, likwidowano cukrownie i kopalnie, doprowadzono do upadku
stocznie… Teraz odbiera się ludziom ogródki działkowe, a jutro rozkradnie się Lasy
Państwowe… Bezrobotnych pozbyto się wysyłając ich za granicę...
Można tylko Polakom współczuć. Po raz któryś banda złodziei i cwaniaków
zrobiła im wodę z mózgów wmawiając im, że są wolni. Zapomnieli tylko, że „wolność”
(nawet w tak idiotycznym wydaniu, jak w Polsce) nie jest za darmo i za nią się płaci. Właśnie
płacimy…
A jaki stąd wniosek? Nie ma Obcych, nie ma Kosmitów, a jeżeli nawet, to bardzo daleko - są tylko manipulatorzy robiący ludziom wodę z mózgów i dający złudną nadzieję, że może kiedyś dzięki Nim będzie lepiej na tym świecie. Inni straszą ludzi bajkami o końcu świata, ale sami dbają o swe dobra doczesne - a przecież nie wezmą ich na tamten świat...! Prawa wojny psychologicznej są identyczne w przypadku manipulacji społeczeństwem, jak i fanami - np. istnienia Obcych z Kosmosu.