Powered By Blogger

środa, 3 stycznia 2018

Początki PMH



Takie były początki naszej floty handlowej.

Mój kalendarz - 91 lat temu 29 grudnia 1926 po kilku nieudanych próbach prywatnych armatorów pod polską bandera powstała Żegluga Polska. Było to polskie przedsiębiorstwo armatorskie w oparciu o kapitały państwowe.

Pierwsze statki ŻP zakupione zostały w styczniu 1927 roku we Francji (stąd ich popularna nazwa: francuzy). Były to parowce SS Wilno, SS Kraków, SS Toruń, SS Poznań i SS Katowice. Były to sztandarowego statki dla historii polskiej floty i stanowiły jej zalążek.

ŻP posiadała też statki wycieczkowe. Najpierw SS Gdynię i SS Gdańsk (do wycieczek po Bałtyku) – zatopione przez bombowce we września 1939 koło Pucka. Gdynią nie dało się pływać bo tak chybotała na wietrze, że z powodu morskich chorób przy wycieczkach na Bornholm musiano wypłacać odszkodowania.

Nieco później zakupiono małe Jadwigę i Wandę (nazwane tak na cześć córek Piłsudskiego) do rejsów na Hel i do Jastarni. SS Wandę po wojnie podniesiono jako wrak i zamieniono nazwę na Barbarę by nie kojarzyła się z Piłsudskim, pływała do 1962 roku, Jadwigę Niemcy zabrali i zamienili na holownik, wróciła do Polski do żeglugi pasażerskiej i jako Anna zderzyła się z tureckim statkiem w 1949 roku pochłaniając 11 ofiar.







Rozwijający się handel z krajami Bliskiego Wschodu spowodował, że w roku 1935 ŻP uruchomiła linię lewantyńską. Pływały tam - SS Lewant i SS Lechistan i intensywnie wykorzystywano je do 1939 roku.

Do II wojny światowej flota ŻP urosła do dwudziestu statków pełnomorskich, które – obsługiwały 10 regularnych linii na wodach około-europejskich. Z pierwszych zakupionych francuzów najciekawszy był SS Kraków. Statek pływał głównie po Bałtyku i Morzu Północnym, ale był też pierwszym statkiem Polskiej Marynarki Handlowej, który w roku 1928 przeszedł przez Kanał Sueski w poszukiwaniu rynków zbytu na Morzu Czerwonym. Tam też, w porcie Dżidda, załadowano na pokład stado owiec - osobisty dar szejka Hidżazu dla Polski. Na przełomie lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku stał się – za sprawą drukowanej w odcinkach w tygodniku „Płomyczek” powieści – bardzo popularny wśród dzieci. Podczas wojny brał udział w atlantyckich konwojach, a w 1944 brał udział w lądowaniu w Normandii. 21 września 1945 Kraków, jako pierwszy polski statek po wojnie, wszedł do zrujnowanego portu w Gdyni. Ostatecznie w roku 1964 oddany został na złom.


Opracował - Stanisław Bednarz