Kamienne miasto na Uralu
Natalia Trubinowskaja
Każdy człowiek, którego
interesują tajemnice Przeszłości, nazwie zagadkowymi osobliwości naszej
planety, które wyglądają tak, jakby były zbudowane przy użyciu
wysokorozwiniętych technologii – piramidy egipskie, japońskie sarkofagi czy
ogromne twierdze w Peru. Jednakże i w naszym kraju znajdują się ślady
pracywilizacji. Wyliczę tylko niektóre z nich i dodam, że w rzeczy samej jest
ich o wiele więcej.
1. Megality góry Pidan (Przymorski Kraj)
Pidan, to szeroko znana
dawna nazwa góry Liwadijskiej (N 43°04’16” – E 132°41’37”; wysokość – 1332,6 m
n.p.m.[1]),
która należy do masywu górskiego Sichote-Aliń w Przymorskim Kraju. Uważa się,
że słowo „pidan” w przekładzie z języka plemienia Czżurczżenów oznacza
„kamienie, które usypał bóg”. I istotnie – patrząc na kamienie znajdujące się
na górze Pidan zaczynacie wierzyć w to, że bez bogów czy ludzi władających
wysokimi technologiami tutaj się nie obeszło. Uczeni twierdzą, że jest to
dzieło Natury. Ale tutaj doskonale widać doskonale obrobione bloki z prostymi
krawędziami położone jedne na drugich.
2. Czudskie kopalnie na Uralu
Czudskie kopalnie – to są
ślady dawnego wydobycia złota, którym zajmowało się dawne, zagadkowe plemię
Czudów zamieszkujące Ural i Syberię. Po pojawieniu się tam chrześcijan, ono
znikło i wedle przekazów – zeszło do podziemia. Geolodzy i archeolodzy na
początku XX wieku znaleźli mnóstwo czudskich kopalni, ale niemal wszystkie one
okazały się potem zniszczone. Ale jedna kopalnia, w okolicy wsi Borisowka w
Obwodzie Czelabińskim (N 54°16’10” – E 060°40’56”; 297 m n.p.m.) zachowała się
w stanie doskonałym. Wiek tej kopalni z jej doskonale zachowaną strukturą
szacuje się na co najmniej 4000 lat!
3. Megality na górze Ninczurt na Zapolarze
W Obwodzie Murmańskim, na
półwyspie Kola obok mistycznego jeziora Siejdoziero[2]
(N 67°27’08” – E 034°35’44”; 207 m n.p.m.) znajduje się góra Ninczurt. Nazwa
jeziora pochodzi od saamskiego słowa „siejd” – „święty kamień” w którym
zamieszkuje dusza szamana. Saamowie nazywają to miejsce Łujawrczorr, co oznacza
„góry przy jeziorze mocy”. Jeszcze w ubiegłym wieku odkryto tam megalityczny
kompleks złożony z ogromnych bloków z kamiennymi stopniami. Tam, na górze i
wokół niej, znajdują się nowe dowody na egzystencję w tych miejscach pradawnej
cywilizacji – np. droga z kamiennych płyt, idealnie okrągłe kamienne szyby i
studnie oraz obrobione bloki.
4. Zagadkowe megality Wottowaary
Wottowaara to trudnodostępna
góra w Muezierskim Rejonie Karelii (N 63°04’27” – E 032°37’24”). Jej wysokość
wynosi 417 m n.p.m., a powierzchnia ogółem 6 km². Oficjalnie twierdzi się, że
to miejsce było sanktuarium religijnym i miejscem kultu Saamów – tu właśnie
składano rytualne ofiary i tu znajduje się ogromna ilość siejdów – świętych
kamieni. Ale jeszcze większe zainteresowanie przyciągają zagadkowe i wielkie
megality, jakby pozostałości po wielkiej i potężnej cywilizacji – ogromne
kamienne bloki i kule.
5. Cziczaburg – podziemne miasto na Syberii
Pod koniec lat 90-tych XX wieku,
w czasie wykonywania zdjęć lotniczych w Obwodzie Nowosybirskim, badacze naraz
odkryli dziwną anomalię na brzegu jeziora Czicza (N 54°43’55” – E 078°34’17”;
102 m n.p.m.), która znajdowała się 5 km od miasta rejonowego Zdwinsk. Na
zdjęciu był doskonale i ostro widoczny kontur budowli, na powierzchni ok. 12
ha. Uczeni przy pomocy aparatury geofizycznej przebadali zagadkowe miejsce,
które nazwali Cziczaburgiem. Na zdjęciach widać było ostro kontury ulic,
dzielnic, ogromnych murów obronnych, a na skraju miasta – ruiny wielkiego
zakładu metalurgicznego. Okazało się, że w mieści widać także klasowe podziały:
kamienne pałace sąsiadowały z domami prostych ludzi. Zgodnie z danymi
uzyskanymi z wykopalisk, miasto powstało i istniało w IX-VII w p.n.e., co
wskazuje na to, że na Syberii panowała wysokorozwinięta cywilizacja i to w tym
samym czasie, co w Starożytnej Grecji…
6. Kurhan w jakuckiej tundrze
Ten zagadkowy kurhan znajduje
się w niedostępnej tundrze Chałarczyńskiej na Nizinie Kołymskiej
(Niżniekołymskij Ułus, Jakucja Wschodnia). Zdumiewa jego idealnie geometryczny
kształt. Porównajcie kształty tego kurhanu z innym, niemniej zagadkowym
obiektem na północy Obwodu Irkuckiego – Patomskim Kraterem.
7. Patomski Krater
Patomskij Krater[3]
znajduje się Rejonie Bodajbińskim na północy Irkuckiego Obwodu (N
59°17'4,14" - E 116°35'20,64"; 676 m n.p.m.). Odkrył go w 1951 roku[4]
geolog Władimir Kołpakow i do dziś
dnia jest on jednym z najbardziej tajemniczych obiektów. Nie wiadomo jakim
sposobem krater podobny do wulkanicznego, nie ma żadnych śladów wskazujących na
erupcję i żadnych głębinowych skał wyrzuconych na powierzchnię ziemi oraz jak
to się stało, że nie ma on żadnych odpowiedników na naszej planecie. Przez
długi czas uważano, że Patomskij Krater ma jakiś związek z eksplozją
Tunguskiego Ciała Kosmicznego, jednakże na stokach krateru zostały znalezione
modrzewie, które rosły przed
upadkiem Meteorytu Tunguskiego.[5]
No, ale te modrzewie zadały nam nową zagadkę. Ich słoje przyrastały intensywnie
przez 40 lat, a potem ten proces z jakiegoś powodu ustał. Coś podobnego uczeni
zaobserwowali w Czarnobylu i Semipałatyńsku – w strefie testów jądrowych. Czyli
wygląda na to, że w Patomskim Kraterze miał miejsce ulot radioaktywności?
Okazało się, że tak właśnie było. Uczeni ustalili, że w 1845 roku na terenie
krateru doszło do 5-krotnego podwyższenia się poziomu radioaktywnego izotopu[6]
w drewnie, na kilka dziesięcioleci. Przyczyny podniesienia się promieniowania
radioaktywnego tła ziemi w czasie, kiedy o jakichkolwiek badaniach nad atomem
nie mogło być mowy, są niejasne do dziś dnia.
8. Sjuratkulski łoś
Gigantyczny geoglif w
kształcie łosia został odkryty nieopodal jeziora Ziuratkul w Czelabińskim
Obwodzie (N 54°54’25” – E 059°12’53”; 721 m n.p.m.). Ogromną figurę łosia ułożoną
z kamieni można zobaczyć tylko z powietrza, tak jak znane geoglify z Nazca
Plateau. Wiek sybirskiego geoglifu – od 4 do 10 tysięcy lat. Jak na razie jest
to największy (218 x 195 m) i najstarszy geoglif na świecie.
9. Kamienne miasto na Uralu
Kamienne miasto to jeden z
najbardziej znanych w Rosji kompleksów megalitycznych. Znajduje się ono w
Griemliaczyńskim Rejonie Permskiego Kraju (N 58°34’52” – E 057°59’00”; 331 m
n.p.m.), na północny-wschód od miasta, na wysokości 526 m n.p.m. Swoją nazwę
zawdzięcza temu, że składa się z alejek, bloków, przejść jakby wyciętych w
jednym monolitowym głazie.[7]
Według dawnych legend, w tym miejscu żyło silne i liczne plemię. Pewnego razu
wodzowi urodziła się ociemniała córka. Zły czarownik wyleczył ją, ale w zamian
zaczarował miasto przemieniając je w kamień. Niekiedy Kamienne Miasto nazywają
Diabelskim Grodem i cieszy się ono złą sławą. Być może dlatego, że tutaj właśnie
składano ofiary. Mówi o tym zadziwiające kształtem czasze, które można
znaleźć na kamieniach w najwyższym
punkcie. Najpewniej były to sakralne naczynia dla ofiarnej krwi. Niektóre ogromne
kamienie i kamienne bloki na górze zdaja się być obrobione przy użyciu jakichś
zadziwiających narzędzi.
10.
Czandarska płyta
W ubiegłym wieku uczony Aleksandr Czuwyrow w ufijskim archiwum
odnalazł notatkę z XVIII wieku, w której mówiło się o tym, że nieopodal wsi Czandar
(N 55°17’51” – E 053°42’49”) znajduje się 200 kamiennych białych płyt pokrytych
dziwnymi znakami. Czuwyrow postanowił odnaleźć te tablice i przedsięwziął kilka
ekspedycji. Jedynie w 1999 roku jedna z tych płyt została znaleziona – jeden z
miejscowych opowiedział mu, że pod dachem jego domu, od niepamiętnych czasów,
znajduje się ogromny kamień. Został on wydobyty i dostarczony do Uniwersytetu
Baszkirskiego. Rozmiary tego kamienia – 148 x 106 cm, grubość 16 cm i waga
około tony. Ale najdziwniejsze w tej płycie jest to, że na jej powierzchni jest
pokazana mapa, przy czym jest ona w 3D! rozpoczęły się poważne badania w czasie
których udowodniono, że na Czandarskiej Płycie ukazano Południowy Ural,
jednakże relief na mapie różnił się od współczesnego. Na mapie naniesiono góry,
przebieg rzek i Ufimski Kanion, którego w naszych czasach już nie ma. Poza tym
są tam tamy, kanały i jazy. Na płycie znajdują się też napisy, których uczeni
nie byli w stanie odczytać. Najciekawsze jest to, że wiek znaleziska jest
fantastyczny i wynosi około 120 mln lat![8]
Przekład z rosyjskiego -
©R.K.F. Leśniakiewicz
[1] Wg GoogleEarth 1337 m n.p.m.
[3] Zob.
także - http://wszechocean.blogspot.com/2012/02/patomski-fenomen-1.html i dalsze
[4] Patomski
Krater został odkryty w 1949 roku.
[5] Czyli
przed 30.VI.1908 roku.
[6] Chodzi o
izotopy uranu (U) i strontu (Sr) rzekomo znalezione w drewnie modrzewi.
[7] Podobnie
jak w Yonaguni Monument na wyspie Yonaguni-shima.
[8]
Wg innych źródeł jest to wiek kamienia, z którego zrobiono płytę, natomiast
sama płyta ukazuje mapę terenów Uralu z początków Neogenu.