Mapa kanadyjskiej Wyspy Wiktorii (Wikipedia)
Igor Krasnowskij
Na terytorium Kanady znaleziono
25-kilometrowy astroblem. Uczeni nie wykluczają, że właśnie spadek
„niebiańskiego gościa” spowodowało wyginięcie tych gigantycznych gadów.
Zwyczajne
znalezisko
Odkrycia dokonali pracownicy
Uniwersytetu Saskatchewan Bryan Pratt
i Keith David z Kanadyjskiej Służby
Geologicznej.
W 2010 roku badali oni z
powietrza Wyspę Wiktorii znajdującej się
w Kanadyjskim Archipelagu Arktycznym, w celu wykonania jej dokładniejszej mapy.
Uczeni zwrócili uwagę na to, że krajobraz na północnym-zachodzie wyspy ma
całkiem regularny kształt. Uczeni zaczęli badanie tego faktu i kontynuowali te
badania w ciągu następnych dwóch lat. Jakież było zdumienie badaczy, kiedy
dotarło do nich, że znaleziony krater jest kosmicznego pochodzenia!
Śmiercionośny
deszcz
Odkrytemu astroblemowi nadali
imię Prince Albert, od nazwy półwyspu, na którym się on znajduje. Znaleziony
krater meteorytowy ma średnicę 25 km. Ale według poglądów badaczy, przez kilkadziesiąt
milionów lat erozji, ów krater znacznie się zmniejszył. Szacują oni, że był on
co najmniej dwukrotnie większy. Obliczenia wykazują, że taki krater powstaje
wskutek spadku asteroidy o średnicy 5 km. I jest całkowicie możliwe, ze był to
jedynie odłamek większego ciała astronomicznego, który rozpadło się lecąc w
kierunku Ziemi i spadło na jej powierzchnię w postaci śmiercionośnego deszczu
meteorytów. Wydarzenia te miały miejsce 130-350 MA temu. Dalsze badania pozwolą
na sprecyzowanie daty tej katastrofy. Uczeni zakładają, że ten meteorytowy
deszcz mógł spowodować zmiany klimatu planety i spowodować globalne
ochłodzenie.
Astronomiczni
„podejrzani”
Jak wiadomo, najbardziej
popularna teoria objaśniająca masowe wymarcie dinozaurów, to hipoteza spadku na
Ziemię gigantycznej asteroidy albo komety, co spowodowało zmianę położenia osi
planety i w rezultacie okres zlodowacenia. Istnieje całe mnóstwo hipotez
mówiących o ty, jakie ciało niebieskie odpowiada za ten Epizod. „Podejrzanych”
nie brakuje. Według ocen uczonych, meteoryty pozostawiające za sobą astroblem o
średnicy >20 km spotyka się 1-3 razy/1 MA. Na powierzchni naszej planety
odkryto ponad 200 kraterów (nie licząc tych, które skrywają wody Wszechoceanu)
– a niektóre z nich sięgają nawet 300 km średnicy! No i kilka z nich powstało w
epoce dinozaurów.
Głównym „podejrzanym” w sprawie
wyginięcia dinozaurów jest meteoryt, którego impakt spowodował powstanie
180-kilometrowego kratery Chicxulub w rejonie półwyspu Jukatan, Meksyk. Miał on
średnicę około 10 km i spadł 65 MA temu, dokładnie kiedy zniknęły z powierzchni
Ziemi wielkie gady. Ale uczeni nie wykluczają, że proces zmiany klimatu
rozpoczął się kilkanaście czy kilkadziesiąt milionów lat wcześniej. Kanadyjscy
uczeni przypuszczają, że powstanie krateru Prince Albert mogło się stać jego
przyczyną.
Źródło – „Tajny XX wieka” nr
34/2012, s. 3
Przekład z j. rosyjskiego –
Robert K. Leśniakiewicz ©