Wnętrze nowoodkrytej jaskini w Słowackim Krasie
…piszą
o tym także światowe media!
Tą informację przesłał mi dr
Miloš Jesenský:
Bôrka/Barka – Na całym świecie
znajduje się wiele miejsc, które nie były odwiedzone przez ludzi. Mamy je także
na Słowacji, o czym przekonała się trójka Słowaków. Fotograf Robert Nemeti sfotografował swoich
przyjaciół Istvána Gallaia i Tibora Balinta, kiedy odkryli nową
jaskinię w lesie, nieopodal wsi Bôrka (Koszycki kraj, powiat Rożniava,
48°37’51” N - 020°45’51” E, 564 m n.p.m. – przyp. tłum.) w Słowackim Krasie.
Pisał o tym także zagraniczny dziennik „Daily Mail”.
Mapka Słowackiego Krasu i najważniejsze jaskinie
Lokalizacja wsi Borka
System jaskiniowy znajduje się
na 300-metrowej wysokości, niedaleko doliny zwanej Zádielska Tiesňava. Jaskinia jest ukryta w
lesie, tak że wejście do niej jest nie do odnalezienia, jeżeli nie wie się,
gdzie go szukać. Według aktualnych informacji, utworzyły ją podziemne wody,
które ciekły w dół zbocza przed 100.000 lat.
Być może jaskinia ta może mieć swój ciąg dalszy równie piękny jak jaskinia Domica?
W czasie II Wojny Światowej
ludzie używali jej jako ukrycie przed obcymi wojskami. Przejście przez jaskinię
tym trzem odkrywcom zabrało nieco ponad godzinę. Po przejściu 20 metrów otwiera
się jej serce, najwidoczniej główna sala, w której znajdują się setki
stalaktytów i stalagmitów. Trójka odkrywców zgodnie twierdzi, że jaskinia jest
dość niebezpieczna i nie jest wskazane, by zwiedzał ja ktoś
niedoświadczony.
Jaskinia Son Doong w Wietnamie - jedna z największych w świecie...
Moje
3 grosze
Czego to dowodzi? Ano tego, że w
tak dobrze spenetrowanym małym obszarze, jak Słowacki Kras znaleziono dość dużą
jaskinię, która była na dodatek znana miejscowym! Tak więc sprawa Księżycowego
Szybu vel Półksiężycowej Jaskini uzyskała kolejny punkt ZA! Osobiście jednak
sadzę, że Półksiężycowa Jaskinia znajduje się po polskiej stronie granicy,
gdzieś w okolicach Krynicy, bowiem w swym pamiętniku dr Horák nic nie wspomina
o forsowaniu rzeki Poprad, którą musiałby przejść, gdyby szedł z kierunku
zachodniego na wschód. Co więcej – mógł on przejść granicą ze Słowacji do GG
tylko i wyłącznie w rejonie Krynicy, bo innego dogodnego miejsca do przejścia
na polską stronę po prostu nie ma…
Tak czy inaczej – jestem pewien,
że Księżycowy Szyb istnieje i dotarcie do niego jest tylko kwestią czasu.
Przekład z j. słowackiego –
Robert K. Leśniakiewicz ©